15.10.2016

NASZE MODELE KONI TRADITIONAL - 65 Traditional Model Horses

Niedawno w komentarzu pojawiła się propozycja, abym  pokazała w jedynym poście nasze obecne tradki wraz z kilkoma słowami na ich temat. Wydało mi się to bardzo ciekawe. Bo choć jest na DH STABLE LISTA z systematycznie uaktualnianym spisem naszych koni, to jest ona zmienna i za jakiś czas stadko pewne będzie już inaczej wyglądać. A fajnie by było mieć taki post historyczny :)
Przypomnę, że te konie to efekt konsekwencji kilkunastu lat kolekcjonowania.

W poście pojawia się  sporo niepublikowanych zdjęć, plus najnowsze konie włączone do stada.

Breyer Traditional 1759 Cortes "C" Carrick 
Zapraszam ---->

Konie z wyjątkiem pierwszych żywicznych układam dość nietypowymi grupami, by lepiej można było przejrzeć je  wszystkie ( na liście na DH-Stable są poukładane  firmami). Dodatkowo dopisuję informacje: kupiony jako NIB ( -New In Box, przy koniach które kupiłam nowe w kartonie); po wycofaniu ( jeśli model zdobywałam po zaprzestaniu jego produkcji, co nie raz wymagało dużego zachodu czy nakładów) , a  jeśli pamiętam skąd kupiłam model też to dopisuję. Proszę zrozumieć dobrze cel w jakim te informację dopisuję. Przegląd będzie rzetelniejszy historycznie, jeśli będą takie informacje i  pozwoli to przejrzeć ile zachodu kosztowało mnie zdobycie wiele z pośród poniższych modeli i czasem ukazuje jak bardzo ważny jest dla mnie dany model.  Zupełnie inaczej jest nabyć model lekko, gdy jest własnie produkowany, a zupełnie inną wartość może mieć dla nas model, o który staraliśmy się po wycofaniu, importując kartonik np. z Stanów, albo szukając choćby obdrapańca byleby własnie w tej wersji moldu. O samych doświadczeniach i metodach zdobywania modeli pisałam niedawno w poście tutaj- KLIK- - właśnie jako uzupełnienie tego postu.
Ścieśniam tekst, daruję sobie akapity- aby dało się to to lepiej przewijać.

A)  MODELE ŻYWICZNE I ARTIST RESIN MODEL HORSES


1.  ARTIST RESIN  - * CASANDRO BOY DH *  MOLD: NOCTURNO, Sculpted  Kitty Cantrel , Painted by Kathy McKenzie USA
Żywica.  Kupiony jako pomalowany z USA  POST OPIS ,   FOTO POST POD JEŹDŹCEM 
 Nadal mój niezaprzeczalny Mój "NUMBER ONE". Cudny, wielbiony przeze mnie mold, wybitne malowanie. I w sumie nie śpieszy mi się by go detronizować. Są tysiące wspaniałych AR-ek, nie jeden mnie kusił. Ale "bezpiecznego" miejsca puki co brak na kolejne potwory. Inny przedział cenowy tez swoje robi, a  strach w domu z dzieckiem to to trzymać - co chyba jest na razie czynnikiem decydującym. Niestety niemal nigdy nie ściągam go z półki z obawy przed obiciem. Stoi tam jak obiekt z muzeum, co jest dla mnie poważną wada żywicznych, czy porcelanowych koni.
 Ehh. Powinnam się zmobilizować, coś wymyślić pod kątem wygospodarowania czasu tak aby kolejnego konia w typie warmblood sobie sama wyrzeźbić. 
                                                                       
                          
2. AR Traditional Chesnut Arabian Mare "SALOME" Brigitte Eberl (OF Flawless ) 
      
Żywica.  Kupiony jako pomalowana NIB (Niemcy) Doceniam ja, ale nie szleję za nią. Wolę araby w innym- mocniejszym typie. Szczególnie nogi są dla mnie zbyt drobne, długie. Już S Justadream o niebo słabsza detalami i rzeźba,  typem jest bliższa memu sercu i rasie. Moją Salome obiłam jakiś czas temu, przez przeprowadzkę i puki co nie ma fot dioramowych, a kwalifikuje się do poprawek. Prawdziwy prztyczek w nos za żywicę. Jednak masy plastyczne są puki co praktyczniejsze w moim życiu i domu.

     
3. THE LEONARDO COLLECTION Black horse in gallop - resin  (LP10222 ) . Small traditional - size between Breyer Traditional and Classic  
Żywica. POST Kupiony jako NIB ( WB). Mały traditional, zdecydowanie większy niż konie Classic- w sumie to powinna być jakaś inna skala, ale dla porządku zostawiam go w tradkach, tym bardziej, że ma dużą podstawę, a nie jednego tradka bije na głowę jakością.  Na ile pamiętam jest u mnie jakieś 10 lat, a może dłużej. Mieszkał ze mną już w kilku miastach w Polsce i we Włoszech ( Olsztyn, okolice Łodzi, Warszawa, Czarne, Genua, Koszalin  i jeszcze coś tam :)) i ma się dobrze m.in. dzięki temu, że ma swój piękny kartonik z jego zdjęciem ( -niepozwalającym go wyrzucić), a w środku profilowany styropian ułatwiający bezpieczny transport. Uwielbiam go mimo podstawy, dziwnego malowania oczu i specyficznego podbródka. Zdecydowanie bardzo dobry zakup. Żywic produkowanych na większą skalę, takich firm jak LC jest wiele, ale niewiele z nich przypada mi do gustu.  
        

B) MODLE KONI TRADITIONAL 

BREYER REEVES I PETER STONE MODEL HORSES(zachowana ciągłość numeracji)           
       

**** KONIE DRESAŻOWE *** 

4.  BREYER TRADITIONAL  VALEGRO KWPN -1756  - DRESSAGE RECORD BREAKING Sculpted by Brigitte Eberl 2011,                                                     
    
POST -->>  Kupiony jako NIB, z WB ( z pierwszej partii produkcyjnej Valegro na Świecie). Chyba w poście napisałam wystarczająco dużo. Czekałam na niego z wypiekami na twarzy, od kiedy pokazały się foty rzeźby w toku. Kupiłam egzemplarz z pierwszej partii wprowadzonej o miesiąc szybciej na rynek brytyjski, przepłacając za ten fakt. To chyba mówi wszystko.  Dodam, że jakbym miała miejsce w domu, to bym kupiła sobie jeszcze złotego Valegro :) Świetnie by wyglądał obok pucharów i Floo z zawodów. Ahh


5.  Breyer Traditional TOTILAS KWPN Dressage Superstar 1438 , Sculpted by Brigitte Eberl, mold-Totilas,introduced 2013, Mio nome: * Totilas DH*    
    
POST --> Kupiony jako NIB  z USA ( z pierwszej partii Totilasa na Świecie).Zdetronizowany synuś przez Valegro, z pierwszego miejsca wśród moich ukochanych Breyerów. Ale panci o nim nie zapomina.  Synuś stoi na najpiękniejszej "dresażowej" półce. 
Bez niego nie wyobrażam sobie kolekcji. 

                                                 
6.  Breyer Traditional KLTEC SALINERO Traditional trade . (704) 2007-2008 bay . Sculpted by Brigitte Eberl ,Salinero, introduced : 2007 - * Salinero DH *     
                                                               
POST -> Kupiony jako NIB, z WB. Kolejny synuś- zdetronizowany najpierw przez Totka, a potem przez  Valegro z pierwszego miejsca wśród moich ukochanych Breyerów. Jest ze mną za to bardzo długo, bo już prawie dziesięć lat. Zawsze uważałam, go za mojego pierwszego Breyera ( technicznie kilka lat szybciej było u mnie źrebię stock, ale kupione było bez większego wyboru, więc jako pierwszego liczyłam zawsze świadomie wybranego Salinero). bez niego jak i Totka, Valegro, Cassandro Boy i kilku innych konie moja kolekcja byłaby jakimś innym tworem. A on z chłopakami dresażowymi w mym serduchu gra pierwsze skrzypce. Nie rusza mnie ten mold w innych maściach. Salinero to osobowość prawdziwa, znana mi z czworoboków, filmików, zdjęć, plakatów , artykułów- więc i sentyment mam do niego wielki. Gdy go zamawiałam z WB, robiłam to całkowicie w ciemno (jako pierwsza z osób ujawnionej w polskiej sieci kupowałam konie Breyer), nie mając podpowiedzi z czego zrobiony jest ten koń, jak opakowany, jak dobrze wykonany i pomalowany, ani jak w ogóle mam opłacić przelew zagraniczny i czy dany sklep mi cokolwiek wyśle, poza ewentualną cegłą. Nawet nie wiedziałam wtedy, kto wyrzeźbił tego konia. Zresztą same nazwisko wtedy i tak by nic mi nie mówiło, wszak w Polsce o Breyerach jeszcze sie nie pisało nic poza tym,że są  bleee, gorsze od Schleich i że świecą brzydko. Salinero wybrałam z wielu innych modeli - zachwycając się wieloma innymi końmi, ale i nie mając problemu z decyzją. Widziałam, że to piękny koń, dresażowiec i portret żywego Salinero!


7.  Breyer Traditional RAVEL KWPN (1475 ) , 2010- current , bay . Sculpted by Susan Carlton Sifton , (" Idocus " Introduced : 2009) *Ravel DH*   
    
POST ->  Kupiony jako NIB, z PL. Kolejny dresażowy synuś. Numer jeden do wszelkich przymiarek dzęki stabilności swej pozy i braku podstawek. No i  jak ja uwielbiam jego łepek, ciałko, grzywę i ogon.  Dla mnie ten koń ma specjalne znaczenie - jest on bardzo podobny maścią, typem, urodą, także charakterystyczna głową, do temperantnego ogiera ujeżdżeniowego z jakim pracowałam- obecnego Mistrza Polski Seniorów w ujeżdżeniu 2016 Rumby Hita. Pączuś. Nawet charakterystyczną odmianę na głowie maja bardzo podobną -taki sam zawijas, tylko żywy ogier ma  nieco cieńszy. :)
 ( - żywego RH często mi było bardzo  żal... Szkoda, że po MP sięgają czasami Ci którzy serwują koniom, na jakimkolwiek etapie pracy, tak waleczne treningi, aby tylko ukopać pasaż i piaf i zdobyć medal... Katy nie ludzie, z przerostem ambicji! A potem się chwalą złotem. Koń ma kłopoty z kolanem, czy grzbietem? - Weta wołać i odpowiednio wielką strzykawę dać trzeba, ostrzykiwania choćby za cenę zdrowia konia... i dalej na zawody, bo wygrana czeka, ambicja krzyczy, ego głodne sławy. Ehhhh. Ciekawe jak wiele koni na Świecie zna takie "ujeżdżenie" ).  


 8.   Breyer Traditional Flim Flam (1204) 2003-2004 bay . Sculpted by: Jeanne Mellin Herrick , " Romer ", Introduced in 1990 
    
Kupiony jako NIB z USA. Flim Flam oczarował mnie szybciej niż Salinero, Totilas, Valegro, czy Ravel - których zwyczajnie jeszcze wtedy nie było. Ba wtedy nie było zbyt wielkiego wyboru w kwesti jakości rzeźby i człowiek się cieszył, ze jest koń z prawdziwie dresażową pozą. Mój przyjechał do mnie jakiś czas po Salinero, od którego znacznie odstawał jakością rzeźby. Za to zawsze wygrywał bardzo rozluźnioną górną linią, naturalnością sylwetki, harmonia i ogólnym pięknem.  Gdy go nabyłam zaczęłam przyglądać się na poważnie różnicom modeli w jakości rzeźby, malowania, porównywać itp. 


9.  Breyer Traditional 770498 Europa Hanoverian Chesnut Pinto, Glossy 1998 Exclusive Limited Edition to 2.500 made, Oficial Model of Equitana USAPinto (mahagony) dark chesnut, white mane/tail, body pattern resembles map of Europe  Mold "Hanoverian" #58 Introduced: 1980 Sculpted by: Chris Hess 
   
POST OPIS ->,  FOTOPOST 2 -> Kupiony jako używany w stanie idealnym+. Najsłabszy z dresażowców niemal antyteza przez słabe zaangazowanie zadu - o czym pisałam w poztach więc pad na wybór łaciaka  niemalże w stylu decor - z mapą Europy. Zauroczył mnie jego odcień, niebieskie oczko, zaskaujaca idea mapy, a do tego niemal cały biały jakby "kremowy łepek". 


*** INNE WIERZCHOWE KONIE  PÓŁKRWI (WARMBLOOD) ***


 10. Breyer Traditional IDEAL Oldenburg Stallion (1200) 2004-2007 , dappled gray . Sculpted by Susan Carlton Sifton , " Show Jumping Warmblood " Introduced : 2003 * IDEAL DH*    
    
POST ->   kupiony chyba jako NIB, z USA po wycofaniu. Ach Ideal ! Ideala można mieć i się nim nie umieć nacieszyć.  Zakochałam się w nim dawno temu i w sumie był jednym z dość szybko zdobytych przeze mnie tradków. Cóż mogę napisać- wielkie westchnięcie i stary tekst z piosenki "Kocham cię o kochanie moje".
To też dla mnie jest koń specjalny. W tej samej ujeżdżeniowej stajni gdzie pracowałam z Rumbą, stał prywatny przepiękny srebrny siwek imieniem Cejlon. Bardzo podobny do Ideala, tylko bardzo jabłkowity, w typie konia skokowego. Miał ruch z nadgarstka, foule kryjące teren, był mega temperamntny, nadpobudliwy, problematyczny przez to bardzo. Odpalał jak bomba w momentach trudnych do przewidzenia - problem był w jego emocjach, w głowie - w wyjątkowo ekstrawertycznej naturze. Długo pracowaliśmy aby się wyciszył, zaufał. Ogier z czasem był spokojniejszy, pięknie umięśniła się przy tym jego górna linia i zad. A w stajni mega słodziak- potrafił położyć mi całkowicie głowę na rękach - tak na sto procent, że czułam pełen cięzar tej głowy, nie ot zwykłe przytulenie. Był moim absolutnym ulubieńcem w tej "pracy", twu, twu - przyjemności i zabawie zwanej pospolicie pracą :)


11. Breyer Traditional Hickstead With horse blanket 1439, Shaded dark bay 2012-2015 Mold: Trakehner1979 Sculpted by: Chris Hess 
   
POST Z RAVELEM ->  Kupiony jako NIB, z PL. Wygładzona wersja moldu.
Skoczek w typie jak się patrzy, nie do końca moja bajka, ale uwielbiam jego specyficzne piękno. Typ ogiera podobny do co ciekawszych ogierów jakie nie raz udało mi się dosiadać, czy ekscytowały mnie na zawodach, przeglądach hodowlanych, a jeszcze częściej  w stadninach na punktach kopulacyjnych. To nie jest po prostu piękny koń - to uosobienie dzielnego, dobrego pod siodłem,  wygrywającego i przekazującego dzielność, plus dobrą budowę i zdrowie potomstwu. I taki jest Hickstead. Za uwiecznienie gwiazdy skoków takiego formatu na modelu kolejny plus. I za przepiękny ogon, którego nie ma w oryginalnej wersji moldu trakehner. Bardzo się cieszę, ze jest w mej kolekcji. 


12. Breyer Traditional  MILTON Show Jumping Warmblood 1232 (2005 - 2008) Grey Flea-bitten Mold: Big Ben #483, first released in 1996. Sculpted by Kathleen Moody. 
   
Kupiony jako NIB, z USA, po wycofaniu. Mold ekscytował mnie od dawien, dawna, choć nie przypuszczałam,że kiedyś go zdobędę. A kiedy gdziekolwiek widziałam siwego Miltona, serce miałam w gardle. Raz, że to skojarzenie z żywym Miltonem do jakiego mam sentyment, bo czytałam o nim jako dzieciak , a dwa jego delikatnie perłowo siwa maść przy tej pozie i typie skokowym działała na mnie jak magnes.  Po wielu, wielu latach udało mi się go sprowadzić. I to znalazłam nówkę sztukę, zapudełkowany okaz - wielkie święto. Choć jak inne moldy K.Moody i ten nie jest idealny, to był wart każdej złotóweczki. To nie tylko model, to istna osobowość w temacie. 


13. Breyer Traditional Cortes "C" Jumper 1759 black, star, black mane/tail, hind socks 2016-present Mold #724 Walking Thoroughbred aka Carrick Sculpted by: Susan Carlton Sifton-2013

Kupiony jako NIB, z bardzo mieszanymi emocjami. Niebawem będzie post.


  14. Breyer Traditional GG VALENTINE Mecklenburg (1474) 2010 -current, bay . Sculpted by Brigitte Eberl , " Giselle ", Introduced : 2009 * Valentyna DH * 
POST -> Kupiony jako NIB, z PL.  "Wszyscy ją mają , mam i ja". Nigdy jakoś specjalnie mnie nie ekscytowała, jak co niektórych, choć uważam, że jest niemal perfekcyjna, to nie do końca podzielam szaleństwo tłumu za nią. Choć i kolekcji bez niej i jej malucha tez sobie nie wyobrażam.  Ot taka kobyła, w świetnym typie, co sama w sobie nie robi "show", ale poprzez rolę matki może dać maluchy, które mogą kiedyś to show zrobić :) I to swoisty pokaz na półce wyjątkowej roli matki hodowlanej. Kwintesencja, za to mam do niej szacunek.


15.  Breyer Traditional Heartbreaker foal (1474) 2010 -current bay . Sculpted by Brigitte Eberl , " Gien " Introduced : 2010 
   
POST ->  Kupiony jako NIB, z PL.  Maluch Valentyny. Choć chyba nawet go wolę niż klacz. Ale są nierozłączną parą, ze względu na maść, typ budowy i styl rzeźby. Tej parki koni, w naszej szerokości geograficznej, wręcz nie wypada nie mieć w kolekcji (chyba, że się zaciekle zbiera tylko konie jakiejś tam rasy, odmiennego typu itp.). 

16. Breyer Traditional Black Beauty (89 ) - my custom  recust tail (shown in the first picture)    Sculpted by: Chris Hess ' Black Beauty (89 ) " Introduced : 1979  * Glow DH *
   
Kupiony jako body z USA, po wycofaniu. Technicznie Black Beauty na podobieństwo jakiego powstał mold był folblutem na ile kojarzę. Folbluty wszak zdarzają się w różnym typie - mają w końcu najszybciej biegać, a nie wyglądać tak samo. Ale IHMO temu koniowi bliżej jest do współczesnego konia półkrwi, zresztą o bardzo podobnym typie jak moja Poświatka polskiej szlachetnej półkrwi ( z dużym udziałem folbluta i hanowera). Dla mnie ten model przez to jest absolutnie, poza wszelkimi  kategoriami, klasami, skalami punktacji. Gdybym miała w życiu mieć jeden model-  być  może, choć z rozdartym sercem, wzięłabym , to to - obszlifowane i przemalowane przeze mnie na szybkiego kare coś z przemodelowana końcówką ogona (widać różnice na obu fotach). Moja nawet potrafiła za młodości tak samo galopować, nieco  jak koza ( kiedyś miałam jej filmik jak wyskakiwała skokami galopu do przodu i  w górę na dość prostych nogach jak młode kożlę - ubaw po pachy, a klacz była przeszczęśliwa).


*** FOLBLUTY ***

17.  Breyer Traditional  3155 Thoroughbred Mare and Foal Gift Set - Bay Mare 1973-1984 - Bay Mare With  Suckling Foal chesnut 1973-1984 HOSSA DH 
    
POST -> Kupiony jako body, po wycofaniu. Zawsze mnie uwodził ten mold swym "niewinnym" spojrzeniem.  Rozwalał i zniewalał. Jest słodka, ale nie przesłodzona, bliższa realności przez to. 
 Niedawno mnie olśniło, że ona mi diabelnie przypomina tym spojrzeniem i w sumie proporcjami ciała, krótką kłoda  Poświatę ! Parę poprawek, szlifów może trochę masy i mięśni tu i tam, zmian detali, skontowania pęcin, kopyt, plus malowanie i będzie Poświat jak się patrzy.  - Poświat w momencie gdy "niewinnie" wygląda i zezuje zaraz potem, jak  coś zmaluje.... czyli często  :)))) )
Ot taki problem z inteligentnymi, pomysłowymi końmi :) 


18. Breyer Traditional  Foal  3155 Thoroughbred Mare and Foal  Mold #3155FO Suckling Foal ( Nursing Foal)  Sculpted by: Chris Hess Introduced: 1973 HAGA DH   
                                              
POST ->  Kupiony jako body, po wycofaniu. Pamiętacie foto jak wcinał frytki razem z moim synkiem? Ot to właśnie taki konik. Źrebię i  kumpel na doczepkę. Szkoda było kupić klacz a malca nie, mimo jego braków w budowie. Ale jeśli klacz przerobię, to źrebakowi będę chyba musiała znaleźć inną mamę. Puki co nie ruszam jego malowania, by mnie mój synek nie utłukł :)
                                                           
19. Breyer Traditional Cigar Thoroughbred (476) 1998-1995 , dark bay , sculpted by Susan Carlton Sifton Introduced : 1998
 
Kupiony jako używany, aukcja z USA, po wycofaniu. Mój pierwszy koń pełnej krwii angielskiej w skali traditional. Przyjechał w jednej z pierwszych moich pak z  Breyerami Trad. Wtedy zrozumiałam co to jest kupiony tanio, obdrapany Breyer . To jak patrzenie na zniszczone dzieło. Jak lizanie cukierka, przez papierek. Żal i smutek jeśli komuś zależy na koniu na półkę, a nie do zabawy. A zaoszczędzona kasa na kupnie okazyjnego konia- i tak poleci na farby /albo (gdybym się zdecydowała) koszt przemalowania. I teraz jest tak - szkoda mi to to obdrapane coś przemalować by nie tracić wspaniałych cieni i malowania oryginalnego Cigara. A patrzeć na jego "szrany"  też ciężko. Więc koń stoi w tyle półki, w cieniu reszty. A szkoda.
Koń ten przypomina mi jednego z młodych, drobnych folblutów po torach na jakim czasami jeździłam w THK Novemberka  - podobna maść, drobna budowa i tak samo wielkie oczy.  Kilka lat po zakupie Cigara broniłam się przed kupnem innych, szczególnie cwałujących folblutów, ale one i tak wdarły się na nasze półkowe pastwiska !

         
20. Breyer Traditional Zenyatta Thoroughbred 1478 , Mold Kitty Cantrell z200 r " Lonesome Glory ", *Zen DH*  
Kupiony jako NIB, z PL. Gdy pojawiły się konie Breyer w regularnej sprzedaży w Polsce, pojawiło się u mnie parę koni, które było łatwiej kupić , niż sprowadzać coś innego z za granicy. Wygodna dostępnośc ma swe plusy! Tak przybyła Zenka. Do moldu zawsze miałam sentyment. A w tej maści z delikatnymi jabłkami, i nakrapiane odmiany na kończynach bardzo mi się podobają. Choć czasem mi chodzi po głowie myśl o jej sprzedaży - wszak, w międzyczasie folbluciarnia istna nam się zrobiła w kolekcji.  
- Wy, wstrętne gluty-folbluty !
A ja przecież nie lubię Was folblutów. Was, wstrętnych, często jakże małych, niedorobionych nerwusów, z których jeden omal nie urwał mi palca, kilka innych zgniatało mnie w drzwiach, albo atakowało przodem, tyłem, na wszystkie sposoby! Oj folbluty wredne,  cierpko pamiętam ból waszych kopniaków ! Nawet tych małych źrebięcych kopytek wybitych na moim udzie ! Pamiętam gdy na praktykach w folbluciarni zasypiając widziałam tylko Wasze wredne spojrzenia, zęby i kopyta ! I ma koleżanka z praktyk skarżyła się, że miała z Wami "GLUTAMI" to samo !  ...... Jednak  dziś.... już lepiej rozumiem Waszą końską ekstrawertyczną, płochliwą, a dominującą a naturę!  Rozumiem  też warunki w jakich byłyście wychowywane blisko  kilku pracowników pełnych strachu skrytego w agresji do Was!  I dziś nie dziwi mnie,  że szczerzyłyście i na mnie te zęby, tak  na wszelki wypadek...    I z tego zrozumienia sentyment do Was  mi został niemały ! 


 21.  Breyer Traditional BLACK CAVIAR DH  715005 Australia- Limited Edition Ltd Australian Racehorse  , Bay Black, 2012 Mold #597  Ruffian, Susan Carlton Sifton, Introduced:2006,  limited to only 250 pieces in the UK  
   
Ups, chyba nadal nie ma postu z opisem ?! Za to jest FOTOPOST BC W RZĘDZIE ->
Kupiona jako NIB, chyba nie z PL, po wycofaniu.  Po opisie poprzedniej klaczy chyba nie muszę opisywać, czemu chciałam ten mold. A Black Caviar i Ruffian są dla mnie najpiękniejsze wśród koni Breyer tej razy. Nie tylko samą rzeźbą, ale i  zestawieniem cech: wyjątkowa rzeźba+ wspaniała poza+ kary (  co jak co ale do ciemnogniadej jej daleko i  taki odcień powinna mieć większość karusów) + kalibrowy folblut+ klacz. Co mi tam po temacie żywej Black Caviar, która IHMO budową, ani nawet maścią niezbyt przypomina mold. Ważne, że to kara, cwałująca "maszyna" Może na dworze ten koń wygląda inie na karego. Ale tak się składa, że w 100 %  czasu widzę ją na półkach, czy na dioramach- jako karą klacz ! Klacz uważam za najdoskonalszy model folbluta u mnie w kolekcji i jednego z najlepszych koni Breyer wszech czasów.  Jedynym, małym minusem klaczy jest to, że stosunkowo, rzadko w tej rasie na żywo widywałam takie kalibrowe maszyny pełnej krwii- w przeciwieństwie do mniej lub bardziej sucharowatych koni w typie Cigara, czy  Smarty Jones, albo drobniutkich lisków jak stary mold Secretariat.


22. Breyer Traditional  1440 Let's Go Racing , Thoroughbred stallion  With race tack, jockey doll and color poster. black, black mane/tail, near hind sock 2012-2014 Mold #435 "Secretariat" Sculpted by: 
Chris Hess Introduced: 1987 SWAROVSKY DH                                                                        
   
POST OPIS ->,  POST Z ZESTAWEM ->   Kupiony jako NIB, z UE, po wycofaniu. Wygładzona wersja moldu. Kto  nie doceni Swarovszczaka niechaj milczy haha ! :))p  Wszak to prawdziwa koniobowość w dodatku wyścigowa jest ! Wybaczcie, ale nie potrafię być obiektywna. Na obiektywność wysilałam się w poście.   Teraz tylko przypomnę, że najpierw "logika" kazała mi odpuścić sobie ten mold, szczególnie w zestawie jakby dedykowanym młodszym, aż on wypadł z produkcji i totalnie znikł z europejskich półek sklepowych.  A potem jak nauczyłam się bardziej szanować moldy zdobywane dla emocji - wszak z nimi żyję pod jednym dachem i doceniam to, że wzbudzają pozytywne emocje - gorączkowo go poszukiwałam. Był w Stanach z zaporowymi przesyłkami. Wielokrotnie o włos byłam od sprowadzenia go choć wydawało mi się to irracjonalnym ruchem. Aż tu pewnego razu znalazłam zapudełkowany egzemplarz w UE. Modliłam się tylko by był z wygładzonej formy - bo porównując real foty zauważyłam zarówno chropowate i gładkie konie z tego samego numeru katalogowego. Gdy przyszedł - zakochałam się w nim bez szczypty logiki, ale z dozą artyzmu i sentymentu. To kwintensencja typu folbluta do jakiego przyzwyczaiły mnie żywe gluty w kilku polskich hodowlach glutów 10-15 lat temu. Małe, jakby niedorobione, wydające się nie warte "funta kłaków", a wygrywały poważne gonitwy! Półkowy Swarowsky to jest "ktoś". Nie ważne czy wygrał, ... a nawet czy biegał.  Ważne, że jest. Bo to po prostu Swarovsky!


*** KONIE AMERYKI POŁUDNIOWEJ ***
To nietypowe zestawienie, nietypowe względem klasycznego podziału ras, ale lubię własnie tak na te konie patrzeć i pokażę wam je  w ten sposób.

* ARGENTYNA i ścisłe nawiązanie do folblutów

23.  Breyer  Traditional SANTIAGO POLO PONY  Limited Edition 2015 (1744), mold "Smarty Jones"wyrzezbiony  S.C.Sifton   
   
 Kupiony jako NIB, z Niemiec. Kolejny koń czekający na post ! Folblut, ale nie folblut. Dzięki przeróbce OF moldu, na argentyńskiego Polo Pony, portret Santiago.   To chyba mój najlepiej pomalowany model OF obok Imperadora MM. Brawo i czapki z głów ! koń może się podobać lub nie, ale trzeba zauważyć ,że to fantastyczny mold w fantastycznym malowaniu, a do tego w nietypowej roli kuca polo. Jestem  sto razy na tak ! Oby Breyer częściej uraczył nas takimi, choćby limitowanymi, ale normalnie dostępnymi smaczkami ! Do pełni szczęścia brakuje mi jeszcze Nico :)
No i kiedyś muszę chyba go lepiej pokazać.
                         
* BRAZYLIA / KONIE O CHODACH SPECJALNYCH (GAITED)

24.  Breyer Traditional 711234 IMPERADOR DAS AGUAS JM  Brazilian Mangalarga Marchador metalic pearl dapple grey, New Sculpt by Sarah Minkiewicz-Breunig  Only U.S relase until 2019 with 3 day ticket  BREYERFEST 2016 SPECIAL RUN, ~8004 made
   
POST ->> Kupiony jako NIB, z USA, po Breyerfest 2016 
Pan Kaczuch. Dla mnie przyjazd tego konia był jak moment zderzenia z łopatą.
Wiele naszych koni, które dotychczas mnie zdecydowanie zadowalało, od tego momentu bardzo straciło w mych oczach - szczególnie w temacie malowania. Ale co tam pisanie - myślę, że dopiero gdybyście zobaczyli go na żywo być może byście zrozumieli co w nim może aż  tak ekscytować. Na fotach łatwo się skupić na tym co nie jest najlepsze w rzeźbie, na żywo jest ekspresja wybitna i niepowtarzalna, zupełnie inna.  Romantyczna delikatność wykończenia detali rzeźby Sarah Minkiewicz -Breunig. Wielkie Ach ! Tylko żal, że tak niewiele koni ma tak dobre wykończenie.


* PERU   /  KONIE O CHODACH SPECJALNYCH (GAITED)

25.  Breyer Traditional 1709 RCH Ventarrones semigloss dark mahogany bay, star, black points, four socks 2014-2015 Mold #576 "Peruvian Paso"Sculpted by: Linda York, introduced 2002
   
                    Zbity w sobie "mięśniaczek", z chodem specjalnym, pochodzący z Peru. Rzeźba bardzo mocno zaskoczyła mnie na plus. Nie spodziewałam się takiego dopracowania. Jeśli kogoś ten koń od razu nie porusza, to łatwo można tego konia pominąć, przez jego specyficzną urodę. A szkoda. Dla mnie kolejny kwiatek, ciekawostka i rodzynek. Choć może wolałabym mniej zbite w sobie ciałko, w nieco dłuższych liniach. Ale wybaczam za rzeźbę. Mam wrażenie, że to kolejny trudny do docenienia na fotach model, bo w ciemnej maści, na fotach nie widać za dobrze detali rzeźby ( zresztą na fotach deresza, czy siwka, izabela, też nie dostrzegłam tej ilości detali). A grzywa, ogon - są przecudne.

Pozostając nadal w temacie:
*  KONIE O CHODACH SPECJALNYCH (GAITED)

AZJA -> INDIE - JEDEN RODZYNEK

26. Breyer Traditional  "PAVAN DH"  CUSTOM DOROTHEAH Nucra Marwari  - extremally white (Marwari 1495, 2013 -current , palomino stallion) , Brigitte Eberl " Kalahkaari " 2012                      
             
FOTO POST CM -->>,   POST PRZED PRZEMALOWANIEM 
Kupiony jako NIB i przemalowany.  Izabel miał cudne wykończenie kojarzące mi sie z aksamitną skórą. Ale zawsze marzył mi się okaz umarszczony jak to hindusi nazywają "NUCRA". No i mam  swojego:)   Dla mnie konie Marwari z uwagi na fascynacje Indiami jest koniem bardzo wyjątkowym, ożywionym.  Lubię patrzeć na niego od przodu jak na powyższej focie.  Szkoda jedynie, że jest tak niewiele moldów OF tej rasy .                  


AMERYKA PÓŁNOCNA, NADAL KONIE O CHODACH SPECJALNYCH  

 27. Breyer Traditional Iron Metal Chief , Missouri Fox Trotter , Limited Edition 1997 (971) black . Sculpted by Kathleen Moody Introduced : 1997    
                                                               
 Kupiony z USA, po wycofaniu.  Limitowany na 1997 rok. Był w stawce moich pierwszych 5-8  modeli w tej skali. Na początku, z pewnej perspektywy, bardzo kojarzył mi się  z Poświatą. Ale i nie do końca. Bardzo go lubię, szczególnie za typ, choć nie jest wybitny pod jakimkolwiek względem. Plus za grzywę i typowe dla rasy wstążeczki, plus za maść.            

             
28. Peter Stone Model Horses Traditional -Tennessee Walking Horse "Kentucky Traveller" SHTWKT 2005 Chocolate Chesnut flaxen,  Kitty Cantrel *Caffè Macchiato DH*
   
Kupiony jako używany, bo chciałam body, a wyszło inaczej :) Choćbym mu zrobiła setkę fot to mam wrażenie, że i tak nikt nie zrozumie mojej fascynacji tym koniem i jego przepiękną maścią. To nie jest koń dla każdego i nie jest to też maść dla każdego. Prawdę powiedziawszy kupiłam go z myślą o CM, bo na focie wyglądał obrzydliwie. 
Na żywo zakochałam się nie tylko w moldzie , ale i w tej maści ( i chcę jej więcej !). Całe szczęście, że trafiłam go, bo inaczej pewnie miałabym kolejnego karego TWH w tej skali. Razem z CLY Stone są moimi ulubieńcami z modeli tej firmy. I jest to jeden z moich ukochanych koni K.Cantrell.  Japa mi się śmieje jak o nim piszę.  Gdzieś mam niedokończony post o nim- muszę go w końcu edytować i wstawić. 

29. Breyer Traditional Elvis Bear , Tennessee  Walking Horse  ( 10320 ) , black, hoof . Sculpted by Kethleen Moody and Sommer Prosser, Introduced 2008 " Bluegras Bandit ", * Misiek DH *              
POST ->, Kupiony jako NIB, z PL . Poza moją fascynacją rasą TWH, szczególnie karymi TWH - była troszkę kupiona ze względu na zachęcającą cenę i łatwą dostępność, Po kupieniu ogra TWH Stone, chwilami myślałam o jej sprzedaży. Jednak przy kanciatej rzeźbie Prosser, przydałaby się skomplikowańsza maść. Ale synek nie decyduje w kwestii ewent. sprzedaży -  "Misiek" jest jednym z jego ulubionych koni.          
         

*** INNE RASY LEKKIE *** 

poczynając od Ameryki Połnocnej

30. Breyer Traditional  1443 Teddy Roosevelt's Little Texas chestnut 2011-2012 Mid-year release
Mold #594 Flash Sculpted by: Susan Carlton Sifton Introduced: 2004
  
POST -> Kupiony jako NIB, z USA, po wycofaniu. Mały rudy lis. Najpierw chciałam gniadego flasha, ale ostatecznie zdecydowałam się jednak na kupno rudzielca z płomienna grzywą, na którego polowałam konsekwentnie (na NIB) kilka lat.  W tym poście możecie spojrzeć jak wiele gniadoszy jest u Nas, więc kasztan tym cenniejszy się wydaje.
Sam mold uwielbianej przeze mnie Sifton od początku był na mej chciejliście i skończył mą "obowiazkową listę Sifton-iaków".

31. Breyer Traditional 1723 Weathermont Ethan, lippit morganmahogany bay 2014-current Mold #599 Kennebec Count Sculpted by: Kathleen Moody Introduced: 2005
   
Kupiony jako NIB,  Jakże mogłabym nie przygarnąć tego oto stwora? Ilekroć widywałam ten mold w kilku malowaniach ( m.in. Chili) serducho mi ściskało. Jak wyszło to to  coś - promo foto mnie odrzucało. Ale real foty zdecydowały- coś we mnie krzyczało, że "ja cem go mieć":) No i upolowałam. Musze kiedyś o nim więcej napisać, pokazać foty. Ethan typem bardziej kojarzy mi się z morabami, ni z starym typem Lippit. Toż to prawie arab z innym ogonem, ciut cięższym łepkiem- z  S Justadream wyglądają jak fajna parka :) Na  morgana IHMO za leka kłoda, za drobna szyjka, nogi i głowa nieco zbyt arabska.


32. Breyer Traditional 1703 Grullo Pinto Stallion Etheral 2013-2015 grullo pinto Mold #582 Ethereal aka Conquistador Sculpted by: Kathleen Moody, 2006  Monaco Ethereal DH  
      
POST.  Kupiony jako NIB.   Ethereal nie ma firmowo określonej rasy i wiele koni z racji ogólnej ekspresji wpisuje go do mustangów, a bliżej mu do wszelkich koni półkrwi arabskiej jak morab, ( choć nie do końca), quarab, miksu mustanga z arabem, czy skrzyżowania ras oo i paint, w celu uzyskania maści srokatej -PINTABIAN, przy czym chyba zostanę ( puki co).  


*** ARABSKIE KONIE CZYSTEJ KRWI ***



 33. Peter Stone Model Horses Traditional Champagne Dream AR18002 Arabian - Original Mold, 2002-2002  (Light Dapple Palomino) Champagne, only 2002, regular run  AR18002
   
POST   Bardzo trudny do sfotografowania z zadowalającym skutkiem  Pan Jaszczur. Tym razem daję nowy fotos , znowu nie do końca zadowalający ( ktoś dojrzał królika? na focie tarantki też?). Typem ni to arab ni to wydra ( "arab amerykański", a może miks araba z saddlebredem ) , ale wybitnie urodziwy jest.  Patrzy czujnie i strzyże uszami, jakby był przekonany, że jest najpiękniejszy i najinteligentniejszy w stadzie. Kto wie ile w tym prawdy :)  Jest u nas nie cały rok, a mam wrażenie, że to już wieki. 

34. Breyer Traditional Huckleberry Bey Champion Arabian Stallion 472 Horse Legends, 
bay 1999-2007 Mold: "Huckleberry Bey"#472 Introduced: 1999 Sculpted by: Kathleen Moody
  
POST->. Kupiony na aukcji, z USA, po wycofaniu. Spełnione po latach czekania, marzenie, do tego w interesującym mnie odcieniu. Dla mnie to arab numer jeden u nas w tej skali- za jego typ (mimo słabszych detali niż ma AR Salome Eberl, czy PS Champagne Dream), a wolę też jego typ niż ma drobniutka WG ( choć wybór numeru jeden arabów trad., miedzy WG a HB już nie jest oczywisty, ale puki co WG nie mam i HB dzierży palmę, szczególnie u ogrów). Kocham go absolutnie.


35. Breyer Traditional Arabian Mare S JUSADREAM chestnut, 2009-2011, Mold #706 Arabian Mare aka Oasis, Make A Wish, Sculpted by: Kathleen Moody, Introduced: 2009  
Gdzieś mam zaczęty post o tej klaczce, musze gfo skończyć. Kupiona jako NIB, z Wloch, po wycofaniu jako resztka magazynowa. Fenomen nie model. Osobistość w końsko-modelarskim świecie OF. Wnuczka polskiego Eukaliptusa. Ot niby taka sobie zwykła kasztanowata arabka, a kolekcjonerzy za nią przepadają, płaca słone kwoty, kochają ja. Dla mnie to taki koń do polubienia bardziej i do kostiumów, klas użytkowych, niż do wystawiania w klasach hodowlanych w LS, czy PS. Choć typem wygrywa u mnie z Salome, troszkę z WG, jednak detalami przegrywa z nimi zdecydowanie. Ale i tak, sama nie wiem czemu, wolę ją niż Salome. Nasza WG Sunny poszła w Świat m.in z tego powodu, że nie chciałam trzymać tyle arabów i arabów pókrwi w słonecznych barwach, a tej klaczki nie chciałam wypuścić z rąk. Bardzo podoba mi się tez obecna Sara Moniet, ale przegrywa dla mnie dziwną nasadą szyi z lewej strony, pozą szyi i ogona, oraz jednak maścią. Choć nie raz pisałam, że chciałabym mieć obie klaczki. - pięknie by wyglądały takie "siostrzyczki". Tylko gdzie to wszystko potem miałabym stawiać ?  


36. Breyer Traditional The Black Stallion (1394) 1999 -current black . Sculpted by: Rich Rudisha , " Sham " ' Introduced : 1984  
   
 Kupiony z USA, po wycofaniu.  Wymarzony arab, poza, maść.  Poza, którą zapamiętałam u jednego z żywych ogierów arabskich. Fascynujący obraz! Koń ten ma nietypowe wykończenie- czarna farba ma metaliczne drobinki, przez co ma bardzo głęboki odcień. Kocham go i jestem nieobiektywna, więc więcej nie napiszę o nim tutaj.


37.  Breyer Traditional Princess of Arabia Limited Edition , red roan (905 ) , Jul -Dec 1995 Sculpted by: Chris Hess " Black Stallion " Introduced : 1981
  
Kupiony  z USA, po wycofaniu. Mój pierwszy arab w tej skali. Zawsze chciałam go przerobić, pobawić się moherem. czasu jednak brak, kolejka "body": czeka, dlatego obecnie koń jest wystawiony ana aukcje. Jak się nie sprzeda, może jednak zostawię go w stadzie, bo swój urok ma, szczególnie w ustawieniu głowy. Do tego piękna maść z różowo-siwym odcieniem


38. Breyer Traditional Arabian Cappucino Limited Edition 1998 Toys ' R' Us (-) liver chestnut . Sculpted by: Chris Hess , " Proud Arabian Stallion ", Introduced : 1971
Kupiony z USA, po wycofaniu. w pęczku z Cigarem i jak on bardzo podrapany. Milion razy zastanawiałam się nad przerobieniem go, albo nad jego sprzedażą, podobnie jak powyższego konia. Potencjał chłopaki mają olbrzymi. Gdyby fajnie poprawić Cappucino byłby super, typowy arab w stój, lepszy typem niż arab PS. A w tej formie przegrywa w całokształcie za niedociągnięcia starszej rzeźby. 


*** ANDALUZYJSKIE KONIE,  P.R.E. I  LUSITANO ***
         

39. Breyer Traditional Andalusian Legionario III (68) 1979-1990 alabaster . Sculpted by: Chris Hess Introduced : 1979
POST.   Kupiony jako Body, z USA, po wycofaniu. Był chyba w pierwszej 5-ce moich tradków i bez wahania szukałabym go ponownie. Od początku miałam plan na przeróbkę- tylko zawsze albo brakowało materiałów, albo czasu. I tak sobie mieszka u nas częściowo przeszlifowane ciałko.

                 
 40. Breyer Traditional TEMPLADO Performance Lusitano Stalion (1244) 2005-2008, light dappled grey- perla. Sculpted by Kathleen Moody -Andalusian Stallion, introduced : 2004) *Templado andal. 
                  POST->,   FOTO POST Z LUSITANO->,   Kupiony dawno,  chyba jako NIB, na pewno z USA i po wycofaniu.  Perła prawdziwa!  Nie tylko dzięki perłowej maści, grzywie i ogonowi,  wykończeniu, ale i z całego moldu fenomenalnie łapiącego typ rasy, iberyjskie piękno.        Kocham go nie możliwie i obiektywność przy nim jest ciężka, o ile możliwa. Nie rusza mnie tak ten mold w innych maściach. Ogier niemal zawsze stoi u nas na najwyższej półce, na samym brzegu, mocno wyeksponowany - najlepiej widoczny. Razem z kilkoma komi jak Huck Bey, Cassandro, Valegro, Black Caviar, Stone Cly, Isadora, Indian Pony  tworzą ogólny  klimat całej kolekcji , pierwsze wrażenie - Templado chyba tu gra pierwsze skrzypce. U ewentualnych obserwatorów zazwyczaj wywołuje wielkie WOW  - emocje, przekładane na to ja później oni oglądają całe stado. Bez niego nie wyobrażam sobie DH Stable. Pomijam drobne niedostatki rzeźby.


41. Breyer Traditional  Rose Grey Lusitano 1498, rose grey (chesnut going grey lusitano), Sculpted Kathleen Moody " Esprit " Introduced in 2010 ,  *Esprit Obsession DH *
    
POST->,  FOTO POST Z TEMPLADO->, Kupiony jako NIB, chyba z PL.  Troszkę w cieniu śnieżno-perłowej maści Templado, ale dzięki temu oba chłopaki zachowały swa oryginalność. Ten ogier na tle stada  wyróżnia się piękną różowo-siwą maścią (z kasztana) Kolejny ekspresyjny pan ogier, u którego jakość detali schodzi na drugi plan. Za co wiele osób odrzuca tego konia. Ja  cenię ekspresję rzeźbiarki i oryginalność pozy konia zbliżonej do chodu bocznego.  



*** MUSTANGI I MUSTANGI HISZPAŃSKIE ***

 42. Breyer traditional ISADORA CRUCE, Spanish Mustang (1151) only 2011, Chesnut pinto, Sculpted Kathleen Moody "Nakota Horse" Introduced 2007
                                                                          POST ->.  Kupiony jako NIB, z Włoch, po wycofaniu znaleziona rzesztka magazynowa. Jednych klacz ni rusza zbyt mocno, a innych fascynuje i pociąga bez reszty.  Uważam ją za jedna z ikon firmy Breyer. Oczywiście poza i mold porywają ekspresją. Oby było w ecej tak ciekawych form u breyera, czy Stone itp. Mold wspaniale wygląda w kilku malowaniach, a szczególnie jako Nokota i właśnie Isadora. Na poczatku kręciłam nosem za Nokotą, ale teraz nie zamieniłabym jej już na jakąkolwiek inną maść, chyba, że na jakieś mega wypasione malowanie CM. Nie dość, że ma piękny układ łat overo z wzorem tzw. "medicine hat", to jeszcze przepięknie wycieniowano jej grzywę i ogon i klaczka ma rybie oko. Dla mnie to kolejna prawdziwa perła u nas, duch nadający pewien wyraz całej kolekcji i uosobienie mych skojarzeń z  mustangami.


43.  Breyer Traditional Bay Pinto Picasso Mustang Stallion #1742 (2015 - Current) Kristina Lucas Francis Mold #721 Desatado Sculpted by: Kristina Lucas Francis  Introduced: 2012 
    
Kupiony jako NIB. Na mod mam ochotę popsioczyć, do ideałów nie należy. A w porównaniu z takim Alborozo... coż strach go porównywać. Ale oba chłopaki pokazują ten sam iberyjski duch. Brakowało mi go w kolekcji, a jako,że Alborozo ma zaporowe ceny zbliżone do niejednego konia AR, więc nie wiem czy kiedykolwiek  się na niego zdecyduję. Desatado w jednolitych maściach kompletnie do mnie nie przemawia, razi mnie wieloma detalami. Ale w szaleńczym wzorze Picasso wygląda ciekawie. Maść sprytnie odciąga uwagę od detali, pozostawia ekspresję konia i piękno jego typu i pozy. Koń nie wzbudzał we mnie jakichś gigantycznych emocji, do kiedy nie wyobraziłam go sobie obok Isadory. I tu pojawiło mi się w głowie myślę, że może olałabym połączenie srokacza z inną maścią, ale generalnie to jest to. Isadora "zasłużyła" na fajnego, kolorowego, dzikiego "faceta" mustanga z iberyjskim urokiem :D


*** KONIE WESTERNOWE TYPU STOCK ***

44.  Peter Stone Model Horses Traditional - "Black Tie" Black Dapple version: Stallion, Glossy (long / long) SR (2004)  
               
POST -> Glossy na półce, na wspaniałym moldzie w cudnym wykończeniu -aż powiało klasą!  
Nie jestem miłośniczką koni Stock, ale cenię konie o wspaniałej rzeźbie różnych ras. A koń dłuta Carol Williams to prawdziwa gratka. Zwłaszcza w świetnym malowaniu. To jeden z mniej licznych moldów które podobają mi się w bardzo dużej ilości maści. Wielokrotnie się na niego czaiłam i zawsze na inna maść :)  Aż mi się trafił koń wyglądający na focie na ciemnego karusa. Kupiłam go pod przemalowanie. A jak wyciągnęłam go z paczki to mi serce zaczęło bić jak szalone i nie wiedziałam czy mam bardziej zachwycać się TWH Stone z tej samej przesyłki , czy tym koniem. Nie byłam pewna czy to nie była jakaś pomyłka- takie cudo. Szkoda, że niewiele koni OF Breyer Regular Run ma tak dobre wykończenie. Oby więcej tak dobrze pomalowanych koni RR było u mnie.

  
45.  Breyer Traditional BIG CHEX TO CASH  (1357 ), 2008 -current , flashy palomino AQHA / APHA sculpted by Susan Carlton Stiffon " Smart Chic Olena " Introduced in 2005 *Czesiek DH
                
POST OPIS.    POST WEST. PARADE SET.  POST FIOLETOWY KOMPLET. 
Kupiony jako NIB, z USA, po wycofaniu.  Model Ikona. Czechu to jest gość! Stajenna gwiazda typu stock. Pierwszy izabel w stajni. "Nosiciel" najbardziej odjechanego kompletu western set parade. Swym rybim, niebieskim oczkiem przyciąga każdego i ...każdą. Jeden z ukochanych moich koni, co zaskakuje, bo  nie jestem miłośniczką typu stock. 

                  
46.  Model horse: Breyer Traditional Dont Look Twice 1737 Quarter Horse mare, Traditional Mold "Roxy" Sculpted by:S.C.Sifton      
    
FOTO POST W OGŁOWIU  Kupiony jako NIB, z PL.   Idealna dziewczynka dla Cześka ;P Klaczka choć jest w cieniu jego słonecznej maści i ogierzej dostojności, ale razem z nim tworzy  klimat rodem z westernu.  Tylko dobrego kowboja brak. Takiego co to zje podpieczony na scyzoryku kawał mięsa, który przed chwilą upadł w piasek (obrzydlistwo i wycie kojota w tle)....
Klaczka marzyła mi się długo, wolałam ją w innej maści, ale i w tej jest piękna.


47.  Breyer Traditional Palomino Pinto - Let's Go Riding Western Set ( 1410) with western tack 2010-2013 " Sculpted by: Chris Hess ," San Domingo ", Introduced : 1978                                              
    
POST Kupiony jako NIB, chyba z USA, choć dobrze nie pamiętam już. "Adam". Niby taki ot sobie konik, teoretycznie zapisywany najczęściej do  typu stock, a jednak potrafi urzekać. Równie dobrze mógłby robić za niektóre europejskie konie półkrwii i może dlatego tak mi się podoba! Uwielbiam go w wielu maściach, ale właśnie ta z zestawu Let's Go Western ruszyła mnie najbardziej. Kocham połączenie izabela z srokaczem, o ile nie będzie go zbyt wiele w stadzie ( -najlepiej spisuje się jeden taki rodzynek). Sam mold kocham podziwiać od przodu gdy widać lelko przechylona na boczek główkę. Konik jest niepozorny, ale ma w sobie to coś, dzięki czemu nie wahałabym się sprowadzać go ponownie.


48.  Breyer Traditional  Watchful foal ( 700,593 ) 18,000 made ​​Toys ' R' Us in 1993 pale smoke grey . Sculpted by: Chris Hess , " Standing Stock Horse Foal ", Introduced : 1983                                           


   
Sprowadzony chyba z USA, po wycofaniu. Technicznie jest to mój pierwszy Breyer, zdobyty kilka lat  przed Salinero, jest u mnie już dobrych kilkanaście lat ( - Salinero zawsze uważałam za pierwszego Breyera,  bo to źrebię ot upolowałam bez wyboru moldu, a Salinero  wybierałam konkretnie z  wielu ).  Mold oceniam  wysoko - poza detalami nóg, wąziutki pysiem itp. konik jest na prawdę dobry i wart uwagi, szczególnie w niewielkiej grupie źrebiąt w skali w OF. Jednak dla źrebaczka będę szukać innej stajni i konik pójdzie w Świat- tylko dlatego, marzyła mi się parka z klaczą, która w końcu zdobyłam ! 


49. Breyer Traditional 1446 Overo Paint  Foal  2012-2015 , bay dun overo,
bald face down over muzzle, dark brown/black mane, black tail, "Dun Factor” markings dorsal stripe, leg bars and cobwebbing - dark brown, without a face mask, Mold #228 Stock Horse Foal aka Standing Stock Horse Foal Sculpted by: Chris Hess -1983 Set with overo pinto mare Lady Phase,

Kupiony jako NIB, po wycofaniu. Długo, bardzo długo myślałam nad tą parką z poniższą klaczą. Napisze tylko, że niebawem będzie post.

50. Breyer Traditional 1446 Overo Paint Mare with foal overo pinto -Standing Stock Horse Foal,
bay dun overo, bald face, pink muzzle, black mane/tail, darker legs,"Dun Factor” markings dorsal stripe, leg bars and cobwebbing - dark brown, without a face mask, off fore stocking 2012-2015
Mold #40 Lady Phase Sculpted by: Chris Hess-1976

Kupiona jako NIB, po wycofaniu. Niebawem napiszę post, foty już czekają.


51. Breyer Traditional Ttáamsas  -1284  Indian Pony and Leotie Gift Set  Limited Edition to 2500 pieces Deluxe Collector's Set Chestnut Leopard (almost chesnut pinto - pintalosa ?) only 2008 With doll, Leotie, wearing a replica of Native American buckskin dress and with leather tack. Mold #175, Indian Pony, Sculpted by: Chris Hess, Introduced: 1970 Sík'em: Ttáamsas, 'Áyat: Leotie, Wéeptes 
   
Kupiony jako NIB, sporo po wycofaniu. Indiańska królewna wśród tarantów. Niby nie wybitna, ale wybitnie dla mnie ważna. Moje największe szaleństwo w sprowadzaniu modeli OF, warte niektórych ARek. Ale  było warto. Piękna klacz, wspaniała maść, mold który po cichu marzyło mi się sprowadzić,  i do tego  pełen klimat indiański dzięki piórką, Indiance z noworodkiem i całemu rzędowi Indian. Gdyby ktoś np. w czasie wprowadzania na rynek tego modelu, gdy myślałam/sprowadzałam  Salinero, powiedział mi, że kiedyś kupię ten zestaw i to za zaporowa wartość NIB, pewnie bym się z tego śmiała. Prawdziwy prezent od losu i moja perełeczka. 


52. Breyer Traditional Appaloosa Foals  1437, brown leopard, grey muzzle, 2012-2014,  with Ashley Mold #488 Amber, Sculpted by: Kathleen Moody, Introduced: 1997
Znalezione obrazy dla zapytania Breyer Traditional Appaloosa Foals 1437
Kupiony jako NIB, z Niem.  Zakochałam się kiedyś w jednym srokaczu na tym moldzie, ale zawsze się z nim rozmijałam. W tej wersji Amber totalnie do niedawna, do mnie niezbyt przemawiała, ze względu na ciemne cienie przy pysku i powiększone malowaniem oczy i ogólne wrażenie zupełnie inne niż miał źrebak, który mi się marzył.  Jednak niedawno gdy pomyślałam nad zamianą tego malowania na  inne przyjrzałam się konikowi ponownie. Doceniłam pięknie wykonane, brązowe plamki, miejscami ułożone kształtem zgodnie z  kierunkiem sierści i ogólny wzór leoparda (choć może wolałabym go na innym moldzie, ale i fajnie mieć takiego źrebola). Przyszywany źrebol klaczy indian Pony.

53. Breyer Traditional Appaloosa Foals 1437, bay blanket, black mane/tail, dark grey muzzle, off stocking, near socks, shaded knees and hocks, 2012-2014, with Amber, Mold #489 Ashley, Sculpted by: Kathleen Moody, Introduced: 1997
Kupiony jako NIB, z Niemiec. Mold niesamowicie podobał mi się zawsze, ponieważ mam słabość do leżących koni. Nie raz kombinowałam jak go zdobyć. W tej wersji Ashley nigdy do mnie nie przemawiała i sprowadziłam zestaw tuż przed wycofaniem.  Mam plan kiedyś ją przemalować, ale teraz klaczka nadal jest u nas w tej maści, bo fajnie wygląda w stadku z tarantami. Przyszywany źrebol  klaczy PS Patches Pride (Palouse)

54. PETER STONE Traditional  Patches Pride 2005 PR ,bay appaloosa blanket, Kitty Cantrell 2003 "Palouse"  
        
Nowa fota. Kupiony jako nowy, nie miała kartonu, po wycofaniu. Jedna z moich ukochanych bab w tej skali. Wielka, piękna i z zachwycającym kłusem z łopatki.  Mogłaby mieć tylko lepsze malowanie. Ma wspaniały odcień maści i ogólne cienie, ale zbyt schematycznie namalowana tarantowata cześć i jabłka na brzuszku popsuły wrażenie ogólne. Obecnie klacz jest w trakcie pewnej transformacji. Tylko czasu na skończenie jej brak. Grzywa i ogon, które zawsze drażniły mnie na zdjęciach tego moldu - na żywo polubiłam i postanowiłam zostawić bez zmian. 




KONIE ZAPRZĘGOWE


55. Breyer Traditional 943 JB Andrew, Adopt a Horse Drafter Type, semi-gloss black, black mane/tail, black eyes, white freeze bran on left side of neck 1996-1997
Mold #485: "Friesian" sculpted by Jeanne Mellin Herrick, Introduced: 1992 .
   
POSTKupiony z drugiej ręki z UE, w super stanie, po wycofaniu.. Stary, a jary :) W ciężkim, starym, barokowym typie fryza. Długo walczyłam z sobą czy go kupić, czy nie. Czy może jednak kupić Gofferta. Czy oba sobie odpuścić. W końcu kupiłam JB i ciesze się bardzo. Goffertowi nie mówię nie, ale w sumie chyba wolę starego fryza, z gorszymi detalami, ale z naturalniejszym ogółem.


56. Breyer Traditional O'Lary 's Irish Diamond, Irish Draught (1277) Light dapple gray , 2009- 2012 Sculpted Karen Y.Gerhardt " Cleveland Bay " 2006 " Lary Diamencik DH 

Kupiony jako NIB, chyba z WB. Najpierw mnie oczarował. Potem kręciłam nosem na typ i te oczy specyficzne,  małe. Ale jak wycofywano go z produkcji, postanowiłam szybko go kupić.
Lary kłus ma cudny, maść wspaniałą, ogon piękny i do tego grzywę zamiast koreczków - przysłaniającą nienajlepsza potylicę tego moldu. Bywały jednak momenty, gdy chodziła mi po głowie myśl o sprzedaży. Ale byłby mi żal - bo koń w tej maści IHMO jest wybitnie piękny. A tak wielkich, mocnych, a pięknych koni w sumie niewiele jest u nas.



KONIE ZIMNOKRWISTE 


57. PETER STONE MODEL HORSES Traditional- MY CUSTOM "CAST A SPELL DH" -   Clydesdale black sabino gelding, ribbon: turquoise, light green, and purple (Unpainted Trotting Drafter UNP 2004 ,  Holidays 1998),  Kitty Cantrell "Clydesdale", 1998     
   
POST  Kupiony jako nowy (nie miał kartonu), z WB, po wycofaniu.  Kocham , kocham, kocham. Jest niczym prawdziwy lew w królestwie naszych koni. Góruje nad nimi, przeraża siłą, masą, dostojnością. Nie da się go nie zauważyć i być obojętnym na jego urodę.  Czasem brakuje mi tylko gniadego CLY i myślę, jakby to było gdybym dała mu moją ukochaną u koni Cly gniadą sabino maść, a nie karą kojarzącą konia z Shire. Ale już od dawna pogodziłam się  z tym, że on zostanie karoszem-  bo jakżesz to całe królestwo mogłoby istnieć bez niego??? No jak ? :)  On stał się dla mnie w tej maści istną koniobowoscia.


58. Breyer Traditional 1716 SBH Phoenix  stallion Clydesdale, 2014-present  bay sabino, eye whites, bald face, black and white striped mane, black tail with white at top, four high stockings  Mold #708 Othello,Wintersong Sculpted by: Kathleen Moody : 1999 (Porcelain), 2007 (plastic)

NIB. Bardzo długo rozważałam maść. Niebawem napiszę post, foty już czekają.



59. Breyer Traditional 825 Clydesdale Mare light golden bay, bald face, black mane/tail, four stockings, foreleg stockings shaded grey 1990-1991, Mold #83 Clydesdale Mare Sculpted by: Chris Hess Introduced: 1969 TAMIFLU DH 
    
  POST,  POST -POCZWARKA. Kupiona jako body, pod przeróbkę. Obecnie praca jest nieco dalej niż na focie, mięśnie zadu nieco zmienione, ale czasu i spokoju brak na skończenie. Stary mold z wielkim potencjałem. 


60. Breyer Traditional 84 Clydesdale Foal matte chestnut, bald face, charcoal or dark chestnut mane/tail, four stockings 1969-1989 Color varied from medium/light cinnamon chestnut to fairly dark brownish chestnut, Mold #84 Clydesdale Foal Sculpted by: Chris Hess -1969 GIMS DH
            Znalezione obrazy dla zapytania Breyer Traditional 84 Clydesdale Foal
 Kupiony jako body, po wycofaniu.   Na razie zostaje jako OF, bo i kolejka do malowania jest. Ale kiedyś może go przemaluję, na ciemniejszy gniady, sabino. Jeśli ktoś lubi źrebole w takim typie, to ten jest wart uwagi.                      


*** KUCE I KONIE MAŁE ***

61. Breyer Traditional 1497 Gypsy Vanner, bay tobiano  stallion,  2013-current , Mold #723 Gypsy Vanner ( aka Brishen, Laredo) Sculpture by: Kathleen Moody Introduced: 2012 

Kupiony jako NIB, z PL. Technicznie rasa zaliczana jest do kucy i koni małaych, a w praktyce to spory model. Ukochany model mego synka. Ja kręciłam nosem na detale moldu, oraz na maść-  jest piękna, ale marzyło mi się jednak coś innego. Nawet chodziło po głowie przemalowanie modelu na karusa i przerobienie go na fryza, ale synek by nie dał zmienić, a i szkoda by było zmieniać koniowi wybitnie ciekawy włos długi. A w międzyczasie firma Breyer zrobiła model zbliżony do mego pomysłu z fryzem :) Gdyby nie to, że Gypsy jest u mnie i syn go uwielbia, pewnie bym kupiła fryza na tym moldzie.


62.  Breyer Traditional 1482 Brookside Pink Magnum red roan 2012-currentMold #707 Bouncer Introduced -2007 Sculpted by: Kathleen Moody

PINK MAGNUM. Jakże się broniłam przed tym małym liliowo-różowym konikiem. Jest to maść , która wybitnie mi się nie podoba na tym moldzie. Ale nie uśmiechało mi się przepłacać za sprowadzanie innej maści, akurat na tym moldzie i postanowiłam przygarnąć PINKa z myślą, że może kiedyś go przemaluję, albo się przyzwyczaję do niego. To trochę jak z żywymi końmi- czasem koń jest wspaniały, zdrowy, piękny, zdolny, choć maść ma inną niżby się chciało. Ale potem człek owego konia kupuje i się w nim zakochuje. Od kiedy konik przywłaszczył sobie, przypadkiem przymierzoną derę z powyższego zdjęcia i różowy kantarek w których wyraźnie widać,  że jednak nie jest po prostu różowy - to bardzo lubię patrzeć na niego w tych barwach.


63. Breyer Traditional Aristocrat , Champion Hackney (496 ) 1995-1996 bay Sulpted by Kitty Cantrell " Aristocrat Champion Hackney ", Introduced in 1995 
  
Kupiony z Włoch, po wycofaniu. Najpierw go chciałam  się z niego cieszyłam- bo od zawsze urzeka mnie jego poza. Potem drażniła  mnie za delikatnie wycieniowana wiśniowo-gniada maść  (uwielbiam jej odcień) i specyficzny szeroki nochal. Chciałam go sprzedać momentami. Ale od kiedy zamieszkał w czerwonej stajni w kantarku z szerokim futerkowym nachrapnikiem, okrywającym nieco nochal- doszłam do wniosku, że jednak nie mogę go sprzedać. Bo brakowałoby mi rasy hackney i tej pozy.  Nie jest idealny, ale ma w sobie to coś, ma swój styl.


64.  Breyer Traditional Connemara Pony 9170 "Best Of British" 2015, Dappled Bucksin (light bay?) Mold "Newshorty - Hunter pony" 2008 Susan Carlton Sifton

Kupiony jako NIB,  chyba z WB. Bardzo długo w kolekcji brakowało mi skaczącego konia w tej skali, choćby kuca. Czaiłam się na Newshorty, ale nie chciałam mleczno-perłowego siwka, skoczka grającego pierwsze skrzypce razem z Templado. Później kręciłam noskiem na grzywę  Ballou. Aż pojawił się Connemara i capnęłam go jak tylko pojawił się dogodny moment. Puki co to jedyny nasz tradek jeleniej maści




65. Breyer Traditional GVF Sjokolade Norwegian Fjord 1710, 2014-2015, dun, solid face, dark brown fetlock and legs, flaxen and dark brown mane/tail, dorsal stripe, primitive leg barring, sculpted by Kitty Cantrell "Hennry Norwegian Fjord" 1996, 

Kupiony jako NIB, z PL. W grupie kucy Sjoklade zwany pieszczotliwei "Henio" wraz z Connemara, jest moim absolutnym faworytem. Największy kucowaty słodziak trad. w stajni. Aż się człowiek ma ochotę przytulić do "miękiego" sierściela o wspaniale wykończonej bułanej maści (obecnie to jedyny nasz tradek bułanej maści). Na sam mold w wersji bułanej, byłam niemalże chora od dawna. Łudziłam się, że zakup świetnego mniejszego fiorda Collecty, wybije mi Heńka z głowy. Ale  Henio i tak, do tego podstępem, wdarł się na nasze półkowe przestrzenie. Kurcze, muszę mu jakiś sprzęcior fundnąć, toć to koń fajny kucor wierzchowy jest. Heniek dla mnie przez to nie jest ot plastikowym konikiem tylko doskonałym, realistycznym portretem rasy do której mam wyjątkowy sentyment. A patrząc na niego widzę  żywego Heńka ( a może Dyska), który zaraz coś zmaluje byleby tylko do paszy się dostać.  Na początku mego Techniku Hodowli Koni czasem śmigałam na wałaszku Dysk anglo-fiordzie (plus na kilku innych, w tym na czystym fiordzie, a w Janowie Podl. na arabo-fiordzie), a  w ośrodku hipoterapii z dziećmi niepełnosprawnymi na hipoterapii w ramach wolontariatu ( Chrząstówko) -pracowałam i jeździłam także na koniach tej rasy.  Niesamowite koniki. Anglo-fiordy, są na prawdę dzielne, chętne do jazdy, a czasem kapitanie skaczą. Czasem wygrywały lżejsze klasy ogrywając wielkie, sportowe konie półkrwi.  A między zawodami takim koniem można w las jechać,  albo do zaprzęgu przyczepić. Wspaniałe, uniwersalne konie.




Plus jest są u nas kolejne zapudełkowane NIB konie, z których niektóre będą szukać nowej stajni w zakładce "PRZYGARNIJ KONIKA", która dziś będę uzupełniać, więc zaglądajcie. Niektóre z tych konie mam nadzieję z czasem dołączą do mej kolekcji.


***
Dodatki, rzędy i jeźdźców traditional znajdziecie na liście, ale może i in zrobię jakiś zbiorczy post, bo co nieco doszło.
*
Uff masa pisania za mną, przez kilka dni :)
Nie mam już siły po raz kolejny czytać tego tekstu, zmieniać, kasować fragmentów, bo i tak będzie kolos- więc puszczam tak.
Pozdrawiam !

8 komentarzy:

  1. Cudowna kolekcja, najbardziej zazdroszczę Cassandra i Europy. Mi bliżej do skali LB, ale tyle tradów w jednym miejscu to musi być coś ^_^ Podziwiam Cię za to, że chciało Ci się pisać tak długa notkę, ja ledwo wytrzymalam napisanie dzisiejszej notki z 16 modelami a co dopiero z 65:O
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się,że się podoba :)
      Wszystkie konie robią wrażenie - także te w skali Little Bits- tylko nieco inaczej trzeba je wyeksponować.

      Nom napisanie notki to była masa roboty. Mimo iż lista z grubsza była gotowa na DH Stable to musiałam dopisać kilka koni, co zajmuje sporo czasu, plus opisy by nie bylo zwykłe powielenie listy i zrobienie i obrobienie wielu nowych fot. Niektóre foty już miałam na kompie- ale były pochowane w wielu folderach i musiałam ich szukać. A wyobraźnie sobie ile folderów różnych sesjach. Posegregowanie tego to wyzwanie, a potem szukanie- czasem szybkie, a czasem kolejny wyczyn :)

      Zaraz szukam Twojego postu z 16 teczką - to tez na pewno wiele pracy.
      Dzięki że wpadasz i pozdrowionka :)

      Usuń
  2. Bardzo fajny pomysł na taki retrospektywny post. Domyślam się ile pracy w niego włożyłaś.
    A tak na marginesie to masz niesamowicie bogatą kolekcję. Przy niej moja to co najwyżej zbiór. ;)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tez mi się spodobał ten pomysł- anonimowa osoba nim sypnęła jakis tydzień temu. Fajne to, bo po co jakiś czas fajnie by było mieć taki trwały punkt na przyjrzenie tego jak to wyglądało. Pracy masa, ale i radocha z pisania niesamowita. Lubię doglądać moje stadko- a pisząc o nim właśnie czuję jakbym je doglądała. Ba inaczej na niektóre konie się patrzy mając mniejsze porównanie. Cos co na początku mogło być perłą z czasem traci blask, a inne konie mimo upływu czasu mają dla nas wybitne znaczenie.

      No co Ty piszesz Lidia, że Twoja kolekcja to zbiór. To jedna z piękniejszych, znanych mi kolekcji w Polsce. I wspaniale w niej widać, ze tworzysz ją w zgodzie z Własnymi marzeniami - tak jak ja swoją. To jest piękne niezależnie czy ma się jeden model, kilka, czy większe stado. Uwielbiam przez net podziwiać Twoje konie, kobitkę Kumik i psiaki !
      Nad Kumiówną nadal myślę i przez nią zastanawiam się nad przygarnięciem żróbki Camilli, zwłaszcza, że wypadnie.

      Tak przy okazji.
      W tym tygodniu wysłałam model konia do Francji, dopłacając z własnej kieszeni na przesyłkę jej wymarzonego konika, pierwszego Breyera. Podwójna radość i spełnione marzenie. Czy takie marzenie jest mniejsze niż zbudowanie powyższej kolekcji? Nie.
      Bo może dla kogoś jeden classic jest bardziej wymarzony niż dla innej osoby kupno trzech AR ot tak. Liczy się pasja.

      Zbudowanie mojej kolekcji np. na tle kolekcji w wielu krajach może się wydawać niczym szczególnym. A dla mnie to istne Mistrzostwo Świata, mój ośmiotysięcznik- opłacone potem (w pracy w trakcie zarabiania), zaangażowaniem, pasją i wieloma wyborami - wyrzeczeniami w zamian.
      Pozdrowionka !

      Usuń
  3. Cóż mogę powiedzieć?
    Ja Cię po prostu podziwiam.
    Ile to pracy trzeba włożyć w uzbieranie takiej kolekcji!
    No cóż co do modeli to najbardziej mi się podoba Isadora pięknie wygląda koło Picassa a dynamika-cudo! Zapewne nie zdobędę jej i przez cenę i przez wszystko bo nie mam możliwości sprowadzania modeli z zagranicy:( a i Totek piękny, connemara... Sporo tego jest, ale niezależnie od tego jak wygląda moja w porównaniu z twoją kolekcja to właśnie ona sprawia często że na mojej twarzy pojawia się uśmiech i nie potrafiłabym się z nikim nią zamienić - do każdego z tych koni mam gigantyczny sentyment :3
    Pozdrowionka Srokata

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki śliczne :) Tak to ewidentny owoc pasji i zaangazowania, a nie ot możliwości. Tak w ogóle żyję bardzo normalnie, skromnie, tylko te modele, tworzenie i żywe konie są moim oczkiem w głowie, co wdać po moim domu.

      O Isadorze nie myśl, że jej nigdy nie zdobędziesz. Nigdy nie wiadomo co się zdarzy w przyszłości i jaką okazję, choćby w Polsce dorwiesz.

      I to co piszesz jest też najpiękniejsze w kolekcjonowaniu- ta indywidualność naszych kolekcji, wartość dla Nas samych. Kiedyś rozmarzałam się patrząc na cudze kolekcje- dziś owszem lubię podziwiać foty cudzych kolekcji ( niezależnie od ich wielkości), ale potem wracam do mojego stada i myśłę,że nie zamieniłabym jego na inne choćby pełne wielu AR, czy Limit. Edition itp.
      Bo moje stadko jest wybrane przez me serducho, wrażliwość, a przede wszystkim skojarzenia z żywymi końmi, przygodami z nimi.
      Więc doskonale Cię rozumiem. Można mieć i małe, czy skromne stadko i być z niego w pełni szczęśliwym. To właśnie o to uczucie w serduchu powinniśmy w tej pasji zabiegać. Nie chodzi o posiadanie droższego/lepszego/piękniejszego/ czy więcej modeli. Ale o przygarnięcie czasem konisk, przy których bużki nam się same śmieją - choćby miały być moherowymi, chińskimi kucykami :)
      Pozdrowionka :)))

      Usuń
  4. Szacun za zgromadzenie takiej pokaźnej kolekcji! :O
    Odkąd poznałam Twojego bloga, zazdrościłam Larego... teraz przyznam się, że liczba modeli, które mi się podobają bardzo wzrosła :p szczególnie konie Peter Stone, konia na moldzie Lady Phase, Isadory, Huckleberry Bay'a, S Justadream... nic tylko gratulować wytrwałości w poszukiwaniu tych konisk i takiej pięknej kolekcji :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję i dziękuję za zrealizowanie mojej prośby :) Trzymam kciuki za twoją kolekcję, żeby się nadal rozwijała ^^

    OdpowiedzUsuń

Witaj. Dzięki, że czytasz moje posty.
Niedawno znalazłam i usunełam kilka komentarzy nie zwiazanych z treścią reklamujacych jakieś dziwne rzeczy, prawdopodobnie z jakiegoś robota. Więc teraz wstawiane komentarze będą sprawdzane. Pozdrawiam :)