KAVASKAR DH ogier pełnej krwi angielskiej - Breyer Classic Thoroughbred Hunter Best In Show 902
Druga część zdjeć zz sesji we włoskich górach Apeniny Północne, dokładnie Apenin Liguryjski , dość blisko miasta Genua, tam gdzie nas dusza zaciągnęła...Foty cześć 1, filmik tuataj, opis konia tutaj.
Tak naprawdę plan sesji fot był taki, że kon miał być obfocony w rzedzie (- gotowy na przejażdzkę w terenie) :)
Jednakże okolica była tak piękna, że ciężko było skupic uwagę jedynie na koniu
WOOOOW !
Ach te oczy
Z perspektywy (mikro) chrząszcza
Czarno -białe szaleństwo !
Szaleństwa perspektywy, oraz magia barw, kształtów i faktur.
Ogon konia kojarzy mi się z puszystymi dmuchawcami mleczu :)
No to gdzie teraz idziemy ?
Może tu?
Aaaa jak daleko wszędzie :)
A może tam jest fajnie?
Nie -ja się ztąd nie ruszam !!! Pieknie !
... a po prezjażdzce czas na odpoczynek , dobrze m,że zabralismy jeden z naszych kantarków DH :)
Jednak Kavaskar jak już wcześniej pisaliśmy okazał się zasakujaco opanowanym koniem
dzięki czemu można było zrobić zdjęcia bez jakiegokolwiek trzymania konia. to foty których chyba jeszcze nie było.
Pewnie macie mnie juz serdecznie dosyć ???
Ale i tak jeszcze Wam się kiedyś pokażę !!!
***
Pozdrawiamy !
-->
Piękne kolory, piękny koń, piękne widoki...
OdpowiedzUsuńJak tak oglądam, to chce quartera z tej serii. On ma niebieskie oczy, to musi też niesamowicie wyglądać. I to chyba ten sam mold, co Classics karodereszowaty? To nie musiałabym go już kupować ;) I chyba nie jest taki drogi, bo koło 25 dolarów na ebay. Tylko przesyłka :/
QH niestety ma paskudnie ukladająca się grzwę i grzywkę- ona sterczy we wszystkie strony jak u stracha na wróble. Myślałam nad nim ale odpuściłam sobie ze względu a ten fakt. grzywa jest krótka, doklejona tak,że są małe szzanse ułożenia jej jak kolwiek. Widziałam go na wielu fotach różnych kolekcjonrów i niemal zawsze ta grzywa wygląda fatalnie. Mold jest ten sam co QH o jakim piszesz. Drogi on nie jest- ale z przesyłką wyjdzie cenowo jak traditional.
UsuńJa za Kavaskara tez zapłaciłam więcej przez drogą przesyłkę- ale on ma problem ulożnia grzywy rozwiazany- koreczkami. Arabka z tej serii ma też ciężko układną grzywę i ogon- ale grzywa jest długa i można juz z nią wiele zrobić ( ułożyć, wyrównać cięcie itp.). Za to jej minusem są jasne oczy- arab musi mieć wielkie ciemne prawie czarne oczy.
I właśnie to do mnie dotarło - ten model ma podstawkę, prawda? Ale widzę, że bez problemu się zdejmuje? Na jakieś bolce jest, czy tylko na niej stoi?
OdpowiedzUsuńPodstawka to raczej podest, stopień. Jest zupelnie nie przyczepiana do konia, nie ma bolców itp.
UsuńPewnie macie mnie juz serdecznie dosyć ??? - Skądże! Piękny koń, piękne dodatki, piękne zdjęcia = cud, miód!
OdpowiedzUsuńU nas n/n.
O bardzo ci dziękuję za te słowa- myślałam,że już was zanudziłam tym koniem. Cieszę się, że ktoś ma ochotę na to patzrzeć :)
Usuńcudne zdjęcia,koń
OdpowiedzUsuńKoń jest naprawdę wspaniały i ciesze się, że to akurat jego wzięłam na tę sesję , bo bardzo ciekawie wyszły foty. Dodam, że jak go pakowałm miał lepiej ułozony ogon. Niestesty po wyjęciu z torby i warstw zabezpieczenia ogier miał jeszcze bardziej rozczochrany ogon więc jest miotełka. Ale za to jaka fajna :)
UsuńPiękne zdjęcia i konik. Troszkę zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńwww.greenhillstable.bloog.pl
Dziękuję- jak się będziesz naprawdę tego chciała, to i jeszcze jego kiedyś sobie kupisz.:) Teraz ciesz się swoimi konikami - bo wiem , że masz fajne modele. A przyjdzie czas i na kupowanie modeli o których zawsze marzyłaś. A może dobrym rozwiązaniem byłoby też kupienie tego moldu w zestawie do malowania i zrobienia mu moherowej grzywy i ogona? Pozdrawiam
UsuńSzczerze powiem, że nie przypadł mi do gustu ogon... Ale reszta jest bombowa! I te oczy...
OdpowiedzUsuń...i koreczki!
Pozdrawiam.