Czy jest tu jakiś entuzjasta tajemniczych ogrodów ?
Nagle słychać szelest liści...
To siwa Ekselsja DH wyłania się z pośród bujnej i dzikiej roślinności niczym mistyczny jednorożec...
Siwa klacz Ekselsja DH - Breyer Classic Grey Selle Francais mare 941
... ale po przyjrzeniu się widac, że sylwetka konia zdradza domowy charakter stworzenia.
Ba, nawet da się dostrzec to, że to sportowy koń wierzchowy!
Ba, nawet da się dostrzec to, że to sportowy koń wierzchowy!
Doskonale po kształcie, wyrazie głowy, oraz sylwetce widac, ze jest bardzo żeńska w typie klacz.
A jej oczy po postu mówią
Zachwyca ona swym finezyjnym spojrzeniem i przyjaznym nastawieniem uszu.
A jej głowka z tej perspektywy sprawiła, że postanowiliśmy prędzej czy później zdobyć tę klacz.
A chyba największym atutem klaczy jest jej wspaniała sylwetka z wzorową anatomią w doskonałym wierzchowym typie !
Do tego widzimy jej wspaniały stęp - napatrzeć się nie można !
POZA KONIA
Olbrzymim atutem klaczy jest stęp- piękny, z długim "wykrokiem" luźny, pez pośpiechu ale nie ślamazarny.świetnie zrównoważony. Gdyby koń był pod siodłem moglibysmy mówic tu o stępie swobodnym, albo wyciągniętym ( przy "kontakcie" z ręka).
Z tym, że aby było ciekawiej klacz jest nieco wygięta gdy patzrymy na nią z góry, czy z przodu/tyłu- czyli bardzo delikatnie zakręca albo wykonuje wielką woltę.
Może minimalnie chciałoby się większego wygięcia kłody- bo w obecnej sytuacji zad wypadłaby nieco na zewnątrz koła. Ale gdy patzrymy na kłodę z góry troszkę widać wyięcie kłody, tak jak trzeba.
Można tez sie tu doszukiwać lekkiego uniesienia głowy, ma się wrażenie, że klacz idac coś obserwuje z zaciekawieniem. Minimalenie to napina mięśnie grzbietu igórnej linii. I w sumie przez to napiecie oraz ustawianie głowy i skręcanie klaczy najbardziej kojarzy się z koniem kończącym prace pod siodłem, w ostatnim stępie, przed lub w trakcie powrotu do stajni, albo w swobodnym stępie na padoku.
Oczywiście dokładnie widać różnice nie tylko w ustawieniu nóg, ale także w ustawieniu łopatek czy bioder ( patrząc i od tyłu , oraz z góry). Do tego mamy pięknie i rytmicznie rozbujany ogonek !
-Ogólnie poza jest ukazana wręcz mistrzosko !
Stęp często jest bardzo zaniedbywany chodem- pracując pod siodłem łatwo go stracić, zepsuć. Szybko wychodzą np. wszelkie nieregularności, spiecia, śpieszenie, caplowanie (podkłusowywanie) itp.
Taki piękny, obszerny stęp jaki ma Ekselsja jest bardzo cenny- wyróżniający tę klacz.
TYP I RASA KONIA
Klacz jest w fantastycznie ukazanym typie współczesnego konia wierzchowego. Po prostu "cód miód i orzeszki -palce lizać " . Klacz zachwyca swą urodą, harmonią budowy, doskonałymi proporcjami.
Ekselsja to koń francuskiej rasy koni wierzchowych Selle Francais. I w zasadzie nie można miec większych zastrzeżeń co do odwzorowania rasy, bo podobne konie zdarzają się w rasie.
Choć nie jest to też najbardziej typowy przedstawiciel rasy - troszkę brakuje tu kilku cech, które sprawiają, że konie SF stosunkowo łatwo na żywo jest wyróżnić na tle koni innych ras warmblood.
ANATOMIA KONIA
Poza ewidentnie dziwnym, jakby zacisniętym pyszczkiem , z mocno wysuniętą szczeka ponad żychwę (zgryz karpiowaty ) w zasadzie z grubsza nie ma czego się czepaić !!!
Z kazdej strony klacz wydaje się wrecz idealna ! I tego się trzymamy- nie szukamy nic na siłe. Jest pięknie !
Ciekawostka -klacz jest stosunkowo duża.
DETALE RZEZBY KONIA
Ilość detaili rzeżby- zarysów mięśni , ścięgien jest wyjątkowo wiele jak na skalę klasyczną i możliwości koni Breyer. To jeden z najbogatszych rzeżbą koni Classic. Do szaleństwa moze doprowadzic niektórych przepiękna rozwidlona żyłka na brzuchu ! Wtyrzeżbiono klaczce zmarszczki skóry przy nogach, ładne wymiona, za to np. nie ma kasztanów. Może chciałoby się aby niektóre detale były jeszcze nieco lepiej widoczne - np wyrażniej zarysowane stawy itp. Ale halo, halo- to w końcu Breyer, do tego klasyczny a nie jakiś Artist Resin. Na pewno szczęście i wręcz duma ogarnia z zobycia kolejnego tak wspaniałego konia.
Maść konia
Ekselsja jest przeuroczą jasno siwą klaczą. Maść z jednej strony bardzo nas cieszy- bo już jakiś czas marzył nam się w DH Stable jakiś większy, sportowy siwek w jasnej wersji. Klacz świetnie pasuje nam do obecnego stadka.
Jednak samow wykonanie maści troche nas zawiodło. Klacz jest delikatnie cieniowana szarą barwą (aerografem) na minimalnie błyszczacej białej masie. Nieco nas drażni ten delikatny połysk- nie jest on zbyt naturalny. O ile podoba nam się goła masa plastyczna np. u konia Pinto palomino ( z zestawu Let's go western Breyer), czy u srokatej Isadora Cruce - to w tym wypadku zdecydowanie nie. Nie do końca wiemy w czym jest rzecz. Klacz postawiona obok np. Kavaskara (Thoroughbred best in show), który ma mase niw zupełnie przemalowaną na siwo (nie widać masy), ale i przy Idealu oldenburskim ( on ma cień erografem ale widać masę z pod spodu), klacz wyglada na zdecydowanie za mało dopracowaną. Przez tą masc nie było u nas efektu "wow" gdy zobaczyliśmy ją na żywo.
Nie ma kasztanów, kopyta ciemne sa niezbyt naturalne, bo po prostu są szare, na zadnich nogachj koń ma odmiany- dlatego kopyta są jasne, cieliste. Natomiast największym plusem w malowaniu są białe białka oczu i wspaniała rózowawo-cielista chrapka klaczy !
I w sumie dla nas to i jej specyficzny pyszczek to największe i chyba jedyne wady Ekselsji .
Za to ta masc klaczy wspaniale wyglada gdy stawiamy ją w stadzie klasycznym, albo zakladamy jej jakis rząd- to bardzo wdzięczna i modelka !
Klacz przybyła do naz z derką w kratę (Breyer Classic 61062 blanket & Halter).
Natomiast na miejscu ta rosła klacz szybko zdobyła kantar pod kolor derki. Uważamy, że w tym kolorze kantarka wyglada wybitnie pięknie.
MOLD
Ekselsja powstała na moldzie Classic "Warmblood Mare", włączonym do produkcji w 2007 roku. Ta jasno siwa klacz produkowana jest od 2011 roku.
Klacz jest wyrzezbiona w identycznym stylu jak najlepsze konie Susan carlton Sifton, idealnie pasuje do klasycznego ogiera hanowerskiego "Warmblood stallion" Breyer dłuta własnie tej artystki Dlatego niedowierzałam informacji Identify Your Breyer, że mold wyrzezniła Sommer Prosser, która ma zupełnie inny styl wykonania detali. Przekopałam net i w bazie IMEHA (która choc chyba tez nie jest nie omylna, to jednak już kilkakrotnie rozwiewała moje watpliwości co do autorów rzeźb ) jest informacja, że ten mold wyrzeżbiła Susan Carlton Sifton. - Kolejny cudny koń od Susan w naszej stajni !
Ogólnie to jeden z najlepszych typem, anatomią i pozą koni jakie do nas trafiły w ostatnim czasie. Wśród koni klasycznych jest ona jednym z najlepszych koni, detalami rzeźby przewyższa ona wiele koni w skali tradycyjnej. A w dobrym słońcu klacz wspaniale olśniewa i niemal ożywa !!!
***
Fotki były robione na 2 dioramach. Jak widzicie powstało kolejne tło - to (z pierwszej czy ostatniej foty). Ponownie obrazek jest malowany prze ze mnie. Planowo, tym razem miało być mniej zieleni :))))
Efekt widzicie :D No i zdobyliśmy kolejne krzaczki i roślinki :)
A króliczek ze zdjeć mieszka juz z nami kilka lat.
Śliczny konik. Bardzo podoba mi się roślinność tajemniczego ogrodu. ;o)
OdpowiedzUsuńwww.greenhillstable.bloog.pl
Ano śliczny . Cieszę się, że się podoba nasza zielenina :) Niestety cięzko jest zdobyć roślinki pasujace skalą do sali koni-to sa zarośla jakie mi się podobają. :)
UsuńJest urocza, piękna, po prostu cudna.
OdpowiedzUsuńschlleich.blogspot.com
... i w sumie chyba jest nie doceniona wśród klasików :)
UsuńGratuluję! A ja miałam nie zbierać Classików... ;)
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja miałam ich nie zbierać. Ale hanowera po prostu musiałam mieć, Oczywiście haflingerkę też. A bez uroku złoto gniadej Sonandy QH byłoby smutno, Bez kawaskara XX nie wyobrażam sobie kolekcji, Hawk xx to prawie antyk i perełeczka w jednym. Morgan nawiedzał mnie i wiercił dziurę w brzuchu od kiedy pojawiła się masc grullo, QH stojacy bay roan jest wspaniały i szczególny bo przyjechala z www.PonyShop.pl A galopujący QH bułany przyjechał, na dokładkę jako niańka interesującego mnie źrebaka- a bardzo go lubię. Do tgo konik z zestawu Pony Games, co do którego zmuszam się aby go wystawic na ebay i wciąż nie mogę tego zrobić. No i- jak do tego wszystkiego nie dokupic tak wspaniałej rzeżnbą Ekselsji??? No po prostu się nie da :P Tym bardziej, że ona jest równie dobra jak niektóre traditionale - ba i to te lepsze :) A do tego co raz bardziej czuje się fanką połączenia uroku i anatomii koni Sifton - tym bardziej marzyła mi się ta klacz.
UsuńWydaje mi się, że to inochód, a nie stęp... ale mniejsza z tym. :)
OdpowiedzUsuńKlacz jest baaardzo ładna. ;)
Pozdrawiam.
Nie taka mniejsza z tym jaki to chód- pisz, bo takie wątpliwości warto wyjaśniać.
UsuńNogi w inochodzie faktycznie poruszają się parami, po tej samej stronie. Ale innochód jest chodem dwutaktowym tak jak kłus. Czyli dwie nogi zawsze musza dotknąć ziemi w tym samym czasie - a więc kopyta także. I patrząc na nogi Ekselsji widać,że prawe tylne kopytao juz jest na ziemi, a przednie dopiero jej dotknie. Natomiast lewe tylne już się oderwało od ziemi , a przednie już jest na ziemi. Takie ustawienie nóg i kolejność oderwania ich od ziemi jest charakterystyczna dla czterotaktowego stępa. Tu widać własnie tę fazę http://koniikuce.blox.pl/resource/step.jpg z tym,że ekselsja ma dłuższy, wydajniejszy stęp z lepszym wyrokiem i luźniejszą górna linią ciała. Klaczka na prawdę jest świetna.
Pozdrawiam
O wątpliwściach zawsze warto pisac i je wyjaśniać :)
OdpowiedzUsuńW inochodzie nogi faktycznie poruszają sę arami po tej samej stronie- ale trzeba pamiętać, że przy tym 2 kopyta uderzają w tym samym momencie o ziemię jak w kłusie- bo to chód dwutaktowy.
Tu kopyta się odrywają tak jak przy chodzie czterotaktowym- czyli np. stępie czy cwale. Na cwał to nie wygląda- pozostaje stęp. Dokładnie jest to ta sama faza ruchu co na tej focie
http://koniikuce.blox.pl/resource/step.jpg
Tyle,że nasza Ekselsja ma obszerniejszy wykrok, lużniejszy grzbiet i dużo lepszą jakośc chodu.