Mam problem z połapaniem myśli i emocji pędzących i brykających po mej głowie . Zostałam totalnie uwiedziona urokiem wielu koni, które właśnie sobie szaleją, albo smacznie coś tam żują w swoich boksach lub na półkowych wybiegach :)
Opisy nowych koni zacznę od konia classic - zupełnie nieplanowanego!
Przyjrzałam się mu lepiej go dopiero przeglądając listę koni do wyboru. Przyjechał. Na żywo został u mnie zamiast wyczekiwanej, pięknej, srokatej Harper... konia roku 2016.
Sama nie wiem dlaczego. Owszem mold zawsze mi się marzył, choć nie należy do ideałów i żyć bez niego by się dało. A połączenie z maścią jakiej niespecjalnie lubię, na typie konia u którego można by było bardziej poszaleć pod kątem maści, wydaje się co najmniej mało pociągającą ideą...
Ale na żywo, nie wiedzieć czemu, to właśnie on mi się zdecydowanie kazał rozpakować i pogłaskać...
COUNTERPOINT DH
1766 NRHA 50th Anniversary Model (National Reining Horse Association), chestnut, no white markings 2016 Mold #478 Hollywood Dun It Sculpted by: C.M. Herden Introduced: 1998