24.07.2016

CZ.2 - MAŁE KONIKI !!! FIGURKI KONI Z PLASIKU - POLSKA RODZINA ARABA I DWA RODZYNKI

***  Zdjęcia innych figur koni ***

MAŁE FIGURKI KONI Z PLASIKU, GUMY I PODOBNYCH TWORZYW 
( większośc no name- bez oznaczeń moldu, producenta)
CZĘŚĆ DRUGA

Skala zbliżona do Stablemates Breyer - lub nieco mniejsza.

Tę "rodzinę koni" i rodzynki dostałam od kogoś i były one prawdziwymi zdobyczami, rarytasem. Są prawdopodobnie polskiej produkcji z czasów PRL - zabytek czasu. Chyba są to bardzo rzadkie figurki, bo nie kojarzę abym ponownie kiedykolwiek widziała te konie. Z tym, że można natrafic na podobizny- dużo słabsze odlewy araba ( sama  mam konia mosięznego - masakrycznie zniekształcona forma tego ogiera).
W tym poście są tylko zdjęcia tej rodziny i pewnego rodzynka, ponieważ nchciałabym poświęcić jej fotom dostatecznie dużo uwagi.
Jedziemy  z drugą czescią




Konie wygladają jakby wyrzeźbiła je jedna osoba. Wszystkie sa z twardego plastiku i zdecydowanie są zbyt wąskie gdy patrzymy od przodu.


21. ( kontynuacja numeracji koni z pierwszego postu)


Piękny, harmonijny i bardzo dobry, jak na tę skalę i datę produkcji, brudnokasztanowaty ogier arabski. Ktoś miał oko. Może ogier mógłby byc nieco lżejszy- ale nie marudżmy. W tamtych czasach to była prawdziwa megaperła!!!





22.

Dostałam ją w komplecie, ale kto wie, czy to aby przypadkiem nie jest jakaś "przyszywana mama"- co w tamtych czasach nie powinno dziwić. Klacz, zdecydowanie nie jest arabką. Choc jest na to za lekka, to kojarzy mi sie z starym typem polskich koni kopczyk podlaski. A może to po prostu zwykła, staropolska, wiejska klacz? Jest niezwykle naturalna pod kątem pozy i ekspresji pyska -wybitnie zapada w pamęć.





23.


Źrebaczek -cudaczek. Dumny, urodziwy. Ale ni to arab ni wydra. Może faktycznie to synek ogiera araba i powyższej klaczy ?





***
I na zakończenie dwa prawdopodobnie także "polskie" rodzynki:





24.


Źrebak. Dla przykładu i kontrastu z rodzinką araba,  popatrzcie, jak było wykonanych wiele polskich figurek z tego okresu czasu. Większości tego typu koni juz u mnie niema. Ten rodzynek się ostał, puki co.


25.

Bardzo stary, gumowy  i także prawdopodobnie Polski mold , albo oldew . Koń w typie kuca prymitywego, od dziecka kojarzacy mi sie z Konikiem Polskim. Skarb.
Przemalowany przez Dorcio-dzieciaczka  ( jeden z mych pierwszych CM - buahaha )
Edycja: prawdopodobnie to mold kuca Marolin, produkowany do dziś (nie wiem czy mam oryginał, czy odlew).

***
Kolejna część z minikonikami w opracowaniu 
Pozdrawiam


-->

1 komentarz:

  1. Witam. Poszukuje takiej samej figurki Konika arabskiego jaką masz na zdjęciu. Moją bezmyślnie oddałam koleżance kiedy miałam 10 lat, niestety ślad po Ofierze zaginął, a ja staram się by jakoś tego Konia odzyskać. Może wiesz gdzie można jeszcze wyszperać to Cudów rodem z moich lat dziecinnych? Będę wdzięczna za odpowiedź np na messenger (Anna Ostropolska z Góry Śląskiej)

    OdpowiedzUsuń

Witaj. Dzięki, że czytasz moje posty.
Niedawno znalazłam i usunełam kilka komentarzy nie zwiazanych z treścią reklamujacych jakieś dziwne rzeczy, prawdopodobnie z jakiegoś robota. Więc teraz wstawiane komentarze będą sprawdzane. Pozdrawiam :)