O tych maluszkach juz kiedyś wspominałam na blogu.
Ale nie miałam lepszych fot. Teraz obfociłam je bo na to zasługują.
Malutkie, porcelanowe i totalnie utrzekające kuce szetlandzkie kupione we włoskim sklepiku, usytułowanym na szczycie góryw przepięknej okolicy Madonna della Guardia , blisko Bogliasco i Genui, Liguria Italia , Tam było całe stadko kucy w różnych maściach i kilku pozach.
Macius i Kiciuś DH
Collezioni Dal Mondo Roma:
-Porcelain Standing Shetland Pony chesnut pinto , bigger than stablemate, porcelain
-Porcelain Rearing Shetland Pony dappled grey, bigger than stablemate, porcelain
Takie słodziaki to coś niesamowitego w kolekcji!
Imiona konie dostały na cześć imion symapatycznych bohaterów z bajki animownej "Maciuś i Kiciuś", którą w chwili pisania postu oglądał mój synek ( i ja kątem oka, nie mając wyboru ) :)
Maciuś DH
Kuce proporcjami i cechami budowy świetnie wpisują się w rasę szetandów. Uchwycono całe sedno uroku tej rasy. Maści ożywiły konie, dodały im charakteru, a porcelanowy połysk sprawił, że koniki wygladają zachwycająco i niemalże wytwornie.
Kiciuś DH - słodziak słodziasty
Moje kucyki mogłyby być lepiej pomalowane, ale właśnie one najbardziej nas urzekły i wybraliśmy je mimo wszystko, bo w takich figurkachh urok jest wszystkim. Manuelek pomagał mi w wyborze właśnie tych koników z sklepowego stadka :)
Macius góruje tu poza, ale większym pupilkiem i ulubiencem jest zdecydowanie Kiciuś
Kilka fot z Madonna Della Guardia i widoki ze szczytu góry, na zbocza innych gór i na morze. Zachwycające widoki. Tylko porzba by było, lepszego aparatu, by pokazać ostrośc, głębię i barwy !
Miłego dnia i pozdrawiamy !
Ale śliczne !
OdpowiedzUsuńszcegolnie podoba mi się ten siwy dębujący <3
Moja babcia miała podobne. Bardo fajne fotki i tło
a maluchy świetnie się prezętują. Mam takie pytanie
Ty mieszkasz we Włoszech ? Zazdrosczę wyprawy na górę.
Pozdrawiam !!!
Też myślę, że są śliczne :) Wolę srokacza bo maść i oczy ma obłędne. A poza wypisz wymaluj zdziwiony szetlnd.
UsuńOd pewnego czasu już jestem w Polsce. Tęskno mi było do kraju pełnego zielonych padoków i naszej normalności :)
Pozdrawiam !
Oba maluchy bardzo mi się podobają,ale bardziej do gustu przypadł mi Kiciuś.:) Właśnie też mi się skojarzył z takim przytulasem. Maciuś natomiast wydaje mi się taki bardziej zadziorny.Ciekawe figurki,nie można powiedzieć. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!!
Maciuś zadziornością kojarzy sie po prostu z ogierkiem. A Kiciuś to kwintensencja przytulaśnego szetlanda w małych wymiarach i porcelanowym wydaniu :) Od juz około kilkunastu lat, rzadko kiedy kupuję porcelanowe konie. Niewiele z nich ma dobrą anatomię, pozę, czy przypomina jakąkolwiek rasę, amalowania mają specyficzne. Najlepsze rzeźbą porcelanowe konie potrafią miec bardzo wysokie ceny, ale i sa delikatne, więc obawiam się takie kupować. Tańsze są robione najczesciej na zasadzie - ot koń jakiś.
UsuńAle te koniki z miejsca mnie przekonały do siebie i są wyjątkowymi rodzynkami w stadzie :)
Pozdrawiam !