Juz dawno marzyła nam się dobrze urządzona siodlarnia na cześci rzędu, które aktualnie nie są używane. W końcu konie nie moga śmigać non stop z siodłami ;)
Tak więc pokażemy Wam nasza aktualną siodlarnię.
"- Ejjj dziewczyny, nie wprowadzajcie koni do siodlarni !
Przecież derki możecie mierzyć w boksach..."
:)))
Nasza siodlarnia ...
...to zaadoptowana przestrzeń na wieszak z siodłami i ogłowiami. Dodatkowo w siodlarni są także paki z sprzętem i szczotkami i przezroczysto-zielona komoda z wysuwanymi półeczkami (w której mozna świetnie poukładać owijki, ochraniacze, czy czapraki).
W siodlarni nie może oczywiście zabraknąć plakatów, obrazu z koniem ( made by me- Art Dorotheah :) )
flots, pucharów i miniaturowych modeli koni.
Czarno biały konik to miniaturka klaczy mustang Safari Ltd. (konik ma jakieś 2 cm wysokości).
Oczywiście najistotniejszym elementem tej siodlarni jest wieszak na siodła.
Powstał on na bazie wieszaczka na bizuterię w zbliżonej skali do amazonek Breyera Traditional ( mógłby byc nieco niższy, ale jest ok. Nasza cowgirl z powodzeniem dosięga do najwyższego wiezszaka z siodłem.
Wieszak ma rząd czarbych metalowych wieszaczków z lewej strony, a z drugiej strony metalowe poprzeczki z dużą ilością dziurek ( na kolczyki). Wiszaczek na biżuterię zaadoptowałam poprzez :
1. wbicie,w istniejące w metalu dziurki, pinezek z dużym plastikowym łebkami, w interesującym mnie układzie.
2. końce pinezek są wbite w przycięte na ok 2 cm patyczki ( takie jak od lodów) , co stworzyło z tylnej strony wieszaka dodatkową porcje wieszaków na kantary, ogłowia, czy kaski.
3. miejsca na siodła powstały z przyciętych na długość siodeł patyczki umocowane także dzięki pinezkom.
4. z tyłu wieszaka jest zawieszony na metalowym łańcuszku drążek na dodatkowe czaprak, czy na derki ( na fotce jest zasłonie ty kantarkami i fioletową derką) . Wieszaczek to przycięty patyczek + dwie pinezki + dwa łańcuszki zakończone kułeczkami na których wisi
No i gotowe :)
Zapewne przy odrobinie szcześcia, lub uporu możecie znalezć podobne metalowe wieszaczki i wykombinować własny wieszak na siodła. Oczywiście to tylko jeden z wielu pomysłów na stworzenie miniaturowej siodlarni.
Dla mnie jego największą zaletą wieszaka jest jego mobilność i mała żerniość przestrzeni. Jak wiecie mam tak zapchane półki modelami, że nie mam gdzie wcisnąć konstrukcji typu miniatura pomieszczenia na siodła. Natomiast sam wieszak z powodzeniem mogę postawić na półce z modelami, np. nieco w ich tle. Co bardzo dodaje uroku kolekcji i cieszy moje oczy :)
Pozdrawiamy
-->
Piękna siodlarnia :)
OdpowiedzUsuńMnie to zastanawia (skoro sprawa wieszaków została wyjaśniona) skąd wzięłaś te zielono-przezroczysta komoda :")
Pozdrawiam!
Super ta siodlarnia :3 mnie również zastanawia komoda :P
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba :D
OdpowiedzUsuń