CZ.6 - MAŁE KONIKI !!! FIGURKI KONI Z PLASIKU, GUMY I PODOBNYCH TWORZYWKonie pracujące - w rzedach, lub z uprzeżami

***  Zdjęcia innych figur koni ***

CZĘŚĆ SZÓSTA

MAŁE FIGURKI KONI Z PLASIKU, GUMY I PODOBNYCH TWORZYW 

( większośc no name- bez oznaczeń moldu, producenta)

 Konie pracujące - w rzedach, lub z uprzeżami 
i polskie konie od żołnierzyków z czasów PRL 

Skala zbliżona do Stablemates Breyer - lub nieco mniejsza.

Wstęp powinien być niemal taki sam jak w czesci pierwszej -klik

Poprzednie 4 posty (i ten) z małymi figurkami koni są pod etykietą zdjęcia innych figur koni- klik 
Jedziemy!

71.

Polski mold ??? Czy  to jakaś kopia znannego moldu?

Konik od jakiegoś zaprzęgu, może od dyliżansu ?Albo od wozu. Bardzo stary- dostałam go samego.

72.

Polskie konie ?Poźne lata 80- te ? Niegdyś polpularne w Polsce konie od zaprzęgu wozu drabiniastego.  Ogonki nie załapały się na foty- są nieco w kształcie listery S. Wóz na parę koni nie dożył fot. Pozą konie przypominają parę zaprzęgową koni Elastolin, ale detale rzeźby i forma mocno się różnią, tu są słabsze i można by raczej mówic o mocnej inspiracji niż o kopi.

73.

 Mold znany, ale nie pamiętam czy to Britains, czy coś innego.

Konik darowany bez kopytka, ale radość i tak była.

74.

Koń wyścigowy z dzokejem (wmodelowany na stałe) na podstawce. Bardzo dobry i stary mold. Koniki były dołaczone do polskiej gry planoszowej o tematyce wyścigów konnych.

Biały i brązowy zostają u mnie ( może jeszcze jeden kolorowy). Pozostałe zapewne pojdą w Świat. Świetne figurki  do malowania.

75.

Wstyd "to to" pokazywać. Nie wiem jakim cudem ten stwór uchował się w mych zbiorach. Chyba czystym przypadkiem, albo za maść. Nawet nie stoi sam. Właśnie tak wyglądały najłatwiejsze do zdobycia koniki w czasach mego dzciństwa. Dlatego zdobycie każdego jednego konika o lepszej formie, to było coś wielkiego ! Z druguej strony, to ciekawostka porównawcza.

76.

O ! a ten jeszcze słabszy od poprzednika. Szkarada. Ostał się rodzynek, bo miałam całe stadko.

77.

Kolejny cudak. krótkie nóżki długa szyja. Były w rżózych barwach, nawet złote i srebrne, także z metalu jako breloczki do kluczy.

78.

Tego moldu, choc moze nieco pożniej sie pojawił, było całe zatrzęsienie. Sama miałam stado w róznych barwach i nadal mam jeszcze karuska. Koń bardzo słaby jak widać, ale o dziwo indianin super zrobiony i odlany.Mold konia podobny jak  Fisher (lustrzane odbicie, inny ogon, nieco inaczej ułożona głowa).

79.

Timpo Toys - Made In Great Britain ( wybite na podstawce). Koń był kupiony z jeźdzcem (rycerz) i ze zdejmowanym korpierzem okrywającym całą kłodę, a na głowie miał wmodelowaną maskę -zbroję, której pozbyłam się jako dzieciaczek ... tępawym scyzorykiem. Efekt średni, ale koń rozsiodłany.

Miałam jeszcze drugiego podobnego konia Timpo Ttoys, w nieco innej pozie, także z rycerzem i zbroją. Był tej samej maści- także bardzo dobry mold. Konie można odczepic od podstawek, ale przez pozę nie da się ich ustawić dobrze.

***

POLSKIE ZABYTKOWE KONIKI? Czysto polskie moldy?

Dostawałam je z jeźdzcami, ktrych szybko się wyzbywałam. Miałam dużo więcej tego typu koni, ale zostawiłam sobie tylko te ulubione. 

80.

KOŃ KOŚCIUSZKI? 

Prawdopodobnie polski mold z czasów PRL, chyba ręcznie malowany ( różnice w malowaniu detali)


81.
Koń polski, pierwszy wierzchowiec ułański z kulbaką biegnący
82.Koń polski, drugi wierzchowiec ułański z kulbaką idący

83.
Koń polski ? Dostałam go bez ogonka. Zawsze uwielbiałam jego pozę i urok.

 Kiedys szukałam tego moldu, ale nie udało mi się go znaleźć.

84.

Koń polski ???? Nie jestem pewna, bo koń znacznie różni się typem, ale masa  i odlew taki jak przy wcześniejsych polskich koniach

Jak sie znajdą kolejne koniska , to je obfocę i wstawię.
 A na  razie lecę otwierac kartonik z kolejnym koniskiem !
Coś pięknego !

-->