Jak rozpoczęliście maj?
My zaczęliśmy maj aktywnym wypoczynkiem na cudnej pomorskiej wsi. Zieleń, zieleń, zieleń, ach! A do tego niezliczone odcienie barw kwiatów o upojnym zapachu i niezwykła cisza zagłuszana bzyczeniem pszczół, innych owadów i śpiewem ptaków.
W międzyczasie był nawet krótki releks z Ethanem przed obiektywiem.
Oto jedna z fotek :)
Jeszcze jestem w rozjazdach. Ale między nimi siadam do fot na Photo Show MK.
Mam z czego wybierać - zapewne wybór nie będzie łatwy.
Jeszcze nie upewniłam się, ale chyba będzie pełen komplet nagród (z nagrodami za każdą z dywizji).
No i czekam na moje urodzinowe konisko. W końcu spełnione, stare modelarskie marzenie - pewnie znowu zdziwię Cię, że właśnie "coś takiego", a nie jakaś wypasiona AR-ka ( w podobnym przedziale cenowym) zamieszka w DH Stable. Poodpowiem, że będzie to OF Breyer LTD.
Zagryzam pazurki w oczekiwaniu.... Oj nawet nie wiecie jak bardzo !
A do tego czekam też lepszą masę do wykończenia rzeźby Magnaat.
Pozdrawiam !
No właśnie, zapomniałam Ci życzyć wszystkiego najlepszego! Wiem, że spóźnione, ale jest :3
OdpowiedzUsuńUuuuuuuuuu! Hmmm. Nie ważne jaki model, ważne, że jest, ale bardzo ciekawi mnie jaki :3 będzie to może jakiś koń z Breyerfest??
No a jak początek maja?
A mój wręcz idealny! Dzień w dzień szycie i szycie bez przerw (nooo, były przerwy typu obiad, chociaż nie zawsze) i jak ostatecznie miałam kończyć napierśnik do zestawu west, to moim rodzicom odwaliło i nie mogłam skończyć. A jak chciałam wyjść z tym co mam, to też nie, bo oni mają taki kaprys :-:
No, może wezmę udział w następnym, ale nie wiem, bo straciłam już chęci do szycia...
Pozdro!
Ps: Czy jakoś w pierwszym tygodniu sierpnia pasowałoby Ci jechać do Krakowa na spotkanie kolekcjonerów??? (Bo ja chyba będę, jupikajej)
He he dzięki za życzenia :))))
UsuńNie jest to model z Breyerfestu. Nie jest wybitny sam w sobie - to stary Hessowy mold, ale w bardzo nietypowym wydaniu, limitowany do 2500 sztuk. Kiedyś bardzo mi się marzył m.in. ze względu na tematykę konia, ale był totalnie poza moim zasięgiem, cięzki do zdobycia itp., a i inne konie w kolejce były.
Nightmare Collector - weż głeboki oddech. Ja pół życia mam pod górkę w kwesti tworzenia. A teraz gdy w końcu nikt mi nie przeszkadza ( poza dzieckiem) - to nie mam kompletnie czasu na torzenie rzędów, czy customizowanie, rzeźbienie, a nawet malowanie. Pomyśl, że teraz masz zapewne więcej czasu na tworzenie i nie poddawaj się- twórz choćby na raty i po troszke. Kiedyś wybitnie doceniesz to,że pracujesz mimo wszystko teraz :)))
Pod Kraków na pewno sie nie ruszę- nie mam z kim zostawić dziecka, a z dzieckiem to na razie za duża trasa z Koszalina. Dla mnie obecnie podróż 2 godziny z maluchem to wyczyn :)! Marzy mi się, aby przez ten problem jakoś zwołać pasjonatów do Koszalina... gdyby ktos miał ochotę na coś takiego. Tylko jeszcze nie mam pojęcia jak się do tego zabrać.
Pozdrówka !
W jakiej wsi byłaś? Może gdzieś niedaleko mnie... Ja jestem z Rumi :). Czekam na wyniki Photo Show. Jestem ciekawa zdjęć innych osób. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPewnie nikt nie zna tej wioski, jest blisko małej miejscowości Czarne. Tam mieszka moja babcia i zawsze zjeźdza się pół mojej rodziny. Hehe do atrakcji nalezy sadzenie, sianie, plewienie, a latem zbieranie owoców czy warzyw :) Bywa pracowicie, ale jest piięknie !!! Nacieszam się Polską i dawną wartościową wsią.
UsuńW Rumii Aru Asmaru mam rodzinę i wielokrotnie tam bywałam :)
Do fot PS zaraz lecę. Pozdrawiam !
Oooo, to jak będziesz w Rumi- daj znać! Można iść do lasu i zrobić wspólne zdjęcia modelom. Z resztą, z chęcią bym "pomacała" Nocturno :P
UsuńPewnie nie szybko- z maluchem jestem mało mobilna nieststy.
UsuńZa to dużo siedzę z modelami w chacie :)
Pomysł z foceniem modeli superancki. Tylko na bank Nocturno Cassandro Boy, nie wyjdzie ze mną na dwór nie ściągam nawet z półki - poza nielicznymi sesjami i przeprowadzkowymi zmianami :)
Pewnie nie szybko- z maluchem jestem mało mobilna nieststy.
UsuńZa to dużo siedzę z modelami w chacie :)
Pomysł z foceniem modeli superancki. Tylko na bank Nocturno Cassandro Boy, nie wyjdzie ze mną na dwór nie ściągam nawet z półki - poza nielicznymi sesjami i przeprowadzkowymi zmianami :)
Dobrze, że ma Pani teraz chwilę wytchnienia :)
OdpowiedzUsuńSzczerze powiem, że nie mogę się doczekać, aby zobaczyć, jakie perełki wystawili inni kolekcjonerzy! :D
Nie ma się czym dziwić - w pierwszej kolejności trzeba nabyć to, co łapie nas za serce najbardziej ;)
Magnaat jest piękny już teraz, więc co dopiero jak będzie skończony! :D
Pozdrawiam!
Wiki nie Pani-aj mi, bo nie trzeba. Toć ja taka sama jestem jak Wy tylko zapewne parę lat starsza, bardziej doświadczona, czy wyuczona. Ot :)))
UsuńCo do fot- obecnośc kilku moldów koników mnie bardzo mile zaskoczyła. cieszę się, że chetnie sięgacie, także po te mniej popularne moldy.
Dzięki za miłe słowa za Magnaata. Własnie rozkminiam temat zakupu szlifierki - bo mogłaby mi się chyba bardzo przydać przy wykończeniu :) Długa droga, jeszcze go muszę pogrubić tu i tam...
Pozdrawiam kochani !!!
No dobrze, dobrze :D
UsuńWydaje mi się też, że może dobrym pomysłem na - o ile będzie zorganizowane - przyszłe PS będzie ustawienie specjalnej dywizji dla starszych modeli. Ja sama z chęcią bym kilka wystawiła, ale nie mają one szans z nowszymi końmi :/
Mold, na którym jest Olivier?
OdpowiedzUsuńNie. Przyjedzie stray Hessowski mold. Koń sam w sobie nie jest cudem, nawet w wersji LTD. Ale jest jeszcze w tym coś.... sesese
UsuńPozdrawiam !
A może to Spanish Flamenco Set? W każdym razie takie były moje pierwsze skojarzenia ;)
OdpowiedzUsuńA może ja znam tą miejscowość? Mieszkam na Pomorzu :)
Ethan jest cudny, z chęcią bym go przygarnęła...
schleichikuliny.blogspot.com
Nieco w ten deseń - skojarzenia bliskie :) Spanish nie kupię, bo mam andaluza Legionario na tym, moldzie na przeróbke :)
UsuńWioseczka: Krzemieniewo :)
Ethan na promo fotach wyszedł fatalnie, dopiero na zywca robi wrażenie - o ile ktoś lubi ten mold to jest to super wersja.
Dorotheah, bardzo przepraszam za spam,to już się nie powtórzy, ale jakiś czas temu napisałam do ciebie na maila... Mogłabyś odpisać?
UsuńModele Pana Hessa bardzo często mają w sobie tą niezwykłą magię... O ile nie zawsze :) Uwielbiam swoją mulicę Dolly tego autora, chociaż już zdecydowanie ma swoje lata. Jest absolutnie wyjątkowa, jakby z innej epoki.
OdpowiedzUsuńEthan wprost promieniuje :) Czekam na wyniki PS. Pozdrawiam!
Przekonałam się do tego modelu, wcześniej mi się nie podobał, teraz się nad nim zastanawiam :) Czekam razem z Tobą na model! :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń