Strony

10.02.2016

LEKCJE DRESAZU: SAVANAH I FLIM FLAM Hanoverian Breyer Traditional 1204

 Po fotach Valegro w siodle z dresażystką na grzbiecie znowu temat dresazu.:)
 Zanim pokażemy nowych mieszkańcow Dh Stable, trening dresażowy tej oto pary: 

SAVANNAH  i FLIM FLAM 


Koń: Breyer Traditional Flim Flam (1204) 2003-2004 bay. Sculpted by: Jeanne Mellin Herrick, “Romer”, Introduced 1990
Dresażystka: amazonka "Savanah" z zestawu Classic Animal Rescue Set  61036 ,  w ubraniach (bez fraczka) Breyer Classic Chelsea Show Jumper No. 61052 . 
Dresażowe siodło i ogłowie mojej roboty ( te co na Valegro, komplet ma bardzo dużą regulację)
Rozwiń więcej ...


Flim Flam

Flim Flam, mimo, że wyjątkowo go lubimy, o dziwo nie miał wczesniej robionych tego typu zdjęć ( chyba w ogóle to pierwsze konkretniejsze foty na dioramie), ani opisu.  To bardzo fajny koń ! 

Flim Flam to portret dresażowego ogiera o tym samym imieniu.
Odstraszać może swym niedzisiejszym, chropowatym wykończeniem  powierzchni ciała, małą iloscią detali nóg, szyi, czy głowy. Głowa od przodu jest wąska, dość asymetryczna w okolicy czoła, a oczy w jednobarwnym malowaniu i średniej rzeźbie nie mają zbyt wiele życia. Ot Mold ma 26 lat, a sam model 12-13 lat - co zmienia bardzo wiele rzeczy. 
 Autorka rzeźby Roamer oddanej do produkcji w 1990 roku to Jeanne Mellin Herrick, która wyrzeźbiła dla firmy Breyer  także moldy:  John Henry (model; Northern Dancer) , Sherman Morgan, Fresian, Misty' Twilight czy Pluto ( mold obecnie jako tarant w Lets Go Riding English  set z jeźdzcem). Wszystkie te konie mają podobnie mało detali, słabo wyrzeźbione pachwiny, czasem specyficzne łebki w okolicy oczu, ale bardzo wiele uroku osobistego, harmonii w sylwetkach koni. 

Flim Flam ożył jak nigdy po założeniu mu siodła i ogłowia dresazowego- dopiero w rzedzie widać do czego on jest stworzony.

Za to wiele  nawet super hiper wyrzeźbionych koni dresazowych AR czy tez OF  ( np Salinero) może Flim Flam'owi pozadrościć ogólnej hamoni ruchu, atletyczności, świetnie podstawionego zadu, rozluźnionej, ale jednoczesnie dynamiczne sylwetki ( !) i wzorcowo luźnej górnej lini kręgosłupa, a pracującej dolnej linii - poza po prostu cód miód i paluszki lizać. 



Ja marzyłam o nim jako o pierwszym modelu dresażowym Breyer, jeszcze nie było wtedy ani Salinero, Toto, Idocusa, czy Valegro. Ale nie miałam wiedzy jak go opłacic i sprowadzić z USA. Parę lat później na ile pamiętam w 2007 zdecydowałam się na sprowadzenie pierwszego Breyera - Salinero (o ile pamiętam w 2007 roku, jak jeszcze nikt w PL nie pisał o Breyerach nie było polskich for na ten temat itp. i chyba pierwsza w Polsce pisałam publicznie w necie o modelach). A kolejnym moim strzałem było sprowadzenie z USA jeszcze zapudełkowanego NIB -Flim Flama. Może to, że jest ze mną tak długo sprawiło, ze ma tak mało fot? A może to, że wiem, że nie każdy jest w stanie docenić jego nietypowe piękno?

Savannah


Pani doktor weterynarii Savannah w DH Stable pojawiła się bardzo spontanicznie i "jedynie przejazdem",  gdy przywiozła nam białego kotka ( Classic Animal Rescue Set  61036). Kotek się zadomowił, a pani weterynarz nie pozwoliliśmy już wyjechać. Na żywo Savannah oczarowała nas rozpromienioną twarzą i pogodnym uśmiechem z dołeczkami ( ma dużo piękniejszą twarzą niz na fotach). W końcu znalezliśmy tą "własciwą" a nie za dużą amazonkę na większośc naszych dresażowców.  Co tu dużo mówic, ona cudownie wygląda w siodle !
A chyba własnie z Flim Flam'em tworzy najpiękniejszą i najbardziej pozytywna parę :)



Galopem zebranym w lekkim połsiadzie na zupełnie puszczonej wodzy- ileż lekkości i nic tu "się nie wali"  koń się "nie rozpada" mimo braklu kontaktu. ( Gdyby tak usadowić dresażystkę na Salinero, puścic wodze koń wydawałby się spięty, stworzony do mocnego kontaktu)


i nabieramy wodze ( -ideałem by było nabrać zwykłe wodze, a nie wodze munsztukowe... ale wodze amazonce wypadały mimo specjalnego kleju).


No i proszę, tu już nieco lepiej. Amazonka "działa" bardziej wodzą wedzidłową, niż munsztukowa. 


- Uwaga!!!
Valegro uciekł ze stajni i wbiegł na ujeźdzalnię ...
Złapcie go !









Więcej zdjęc samego Flim Flama znajdziecie na DH Stable 
Zachęcam do zaglądania do galerii, bo co jakiś czas dodaję tam nowe foty różnych modeli.

Zdjęcia mają nieco za duza ilość czerwieni ( albo po jej zdjęciu - zółci)

****
P.S.
Co do pytań o Hackney Aristocrat - koń ten i jeszcze jeden Breyerek są na ebayu uż. dorotheahhh
http://www.ebay.it/sch/dorotheahhh/m.html?_nkw=&_armrs=1&_ipg=&_from=
 Jakby ktoś był zainteresowany jakimiś modelami to mogę zrobić wyyłkę łączoną do Polski do jednej osoby - listę koni na sprzedaż publikowałam w jednym z wcześniejszych postów.
Niektóre modele są juz nieaktualne, więc jak komuś na czymś zależy to piszcie śmiało.
Pozdrawiam !!!
Foty nowości DH Stable już obrabiam :)

-->

5 komentarzy:

  1. Także go mam i jest to jeden z moich ulubionych modeli, kupiłam go tanio na niemieckim eBay razem z wymienionym w poście Friesian'em który też ma to "coś". A zdjęcia jak zwykle cudne :) Swoją drogą Valegro jest taki ogromny przy Film Flamie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sara no to gratulacje , tak samo graty Fryza- oba mają w sobie to coś. Fryza, choć jest w starszym cięzszym barokowym typie, sama od lat marzę, że z czasem upoluję :) Nie raz myśłałam, że mimo małej ilości detali, spokojniejszej pozy i tak bardziej przemawia do mnie niż Gofert.
      Cieszę się, że foty się podbają - mase pracy mnie to kosztuje ( z obróbką ), ale i mam niesamowitą przyjemność z tego !
      Valegro owszem jest większy, ale i ma podstawkę, do tego wzniesioną pozę. Ale np. w obwodzie na popręgu jest podobny do Flim Flama.
      pozdrawiam Sara :)

      Usuń
  2. Ogólnie końcu mi się średnio podoba, ale rzeczywiście - takiej harmonii sylwetki może pozazdrościć nie jeden ujeżdżeniowiec.
    Ładnie się prezentuje pod Twoim zestawem :)
    Ogółem pod względem detalu, moim zdaniem jest to jeden z lepszych moldów,(porównując do np. John Henry). Wyjdziesz z nim kiedyś na dwór??
    Pozdrawiam i zapraszam tu:
    http://5gwiaazdek.blogspot.com/2016/02/lepsze-foty-rysunki.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tu gdzie teraz żyję jest bardzo tłoczno, cięzko znalezć jakiekolwiek miejsce nadające się do fot. Na razie teez mam szaleństwo w życiu, dziecko, ale z czasem, jakbym znalazła jakieś piękne, bardziej odludne mijsce chętnie pstryknełabym foty kilku modelom.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
    2. Tu gdzie teraz żyję jest bardzo tłoczno, cięzko znalezć jakiekolwiek miejsce nadające się do fot. Na razie teez mam szaleństwo w życiu, dziecko, ale z czasem, jakbym znalazła jakieś piękne, bardziej odludne mijsce chętnie pstryknełabym foty kilku modelom.
      Pozdrawiam :)

      Usuń

Witaj. Dzięki, że czytasz moje posty.
Niedawno znalazłam i usunełam kilka komentarzy nie zwiazanych z treścią reklamujacych jakieś dziwne rzeczy, prawdopodobnie z jakiegoś robota. Więc teraz wstawiane komentarze będą sprawdzane. Pozdrawiam :)